Budowaniem mniej lub bardziej wyraźnych konsolidacji odpowiada rynek walutowy na wydarzenia, które miały miejsce w ostatnich dniach i generalnie można powiedzieć, że jakaś poprawa nastrojów jest w drugiej części obecnego tygodnia możliwa. Jeśli chodzi o rynek euro, to reprezentujący jego siłę indeks odbił się od ważnej strefy wsparć, którą prezentowałem we wczorajszym raporcie, jednak skala odbicia jest póki co zbyt mała aby wyciągać jakieś daleko idące wnioski.
Tak jak pisałem wczoraj, aby otrzymać sygnały zdecydowanej poprawy perspektyw wspólnej waluty, kurs prezentowanego wyżej indeksu powinien dotrzeć do okolic 190 pkt., gdzie znajduje się górne ograniczenie prezentowanej wyżej konsolidacji. Jeśli chodzi o indeks reprezentujący siłę dolara (ważony z ICE), to jego kurs dotarł już do dolnej części oporów tworzonych przez modelowe zasięgi i póki co jego aprecjacja zatrzymała się.
Tym samym, przekładając obraz indeksów euro oraz dolara na rynek EUR/USD, można powiedzieć, że szanse na duże odbicie na tej parze są, aczkolwiek konkretne sygnały nie zostały jeszcze wygenerowane. Potwierdzają to poniższe wykresy omawianej pary, na których to widzimy, że spadki zatrzymały się w okolicach ważnych wsparć, jednak do pokonania pierwszych oporów jeszcze nie doszło.
Te opory kończą się w okolicach 1,3140 i w przypadku pokonania tego poziomu ruch do okolic 1,3250 byłby możliwy. Moim zdaniem dopiero pokonanie tego ostatniego poziomu byłoby istotnym, technicznym sygnałem poprawy sentymentu na omawianym rynku.
Bliskość ważnych wsparć, wypełniająca się struktura impulsowa oraz budujące się na danych 1H pozytywne dywergencje, to główne czynniki sugerujące zbliżanie się odbicia na rynku GBP/USD.
Dla mnie pierwszym sygnałem zmiany obrazu technicznego tej pary byłoby pokonanie okolic 1,5160, gdzie znajduje się górne ograniczenie potencjalnego klina kończącego, który prezentuję na ostatnim wykresie. W takim przypadku droga co najmniej do strefy 1,5310-1,5440 zostałaby otwarta.
Poziom 1,03022, to póki co maksimum rynku USD/CAD i od tego poziomu nastąpiło dość wyraźne cofnięcie.
Jak na razie rynek zatrzymał się w okolicach 1,0250, gdzie znajdują się dość istotne wsparcia. Pokonanie tego poziomu otworzyłoby drogę do większej korekty, która z powodzeniem mogłaby znieść kurs tej pary do strefy 1,0186-1,0150, której genezę pokazałem wyżej. Głębsze spadki tej pary z obecnej perspektywy wydają się mało prawdopodobne.
Tomasz Marek
EFIX Dom Maklerski S.A.