Poniedziałek na rynku EUR/USD upłynął pod kątem budowania lokalnej konsolidacji w pobliżu psychologicznego poziomu 1,37. Umocnienie euro blokują powszechne oczekiwania analityków ws. kontynuacji cięcia QE. Decyzja w tej kwestii zapadnie w najbliższą środę.
EUR/USD zmienia kierunek
Początek tygodnia na rynku EUR/USD nie przyniósł większych zmian w układzie technicznym. Notowania pary walutowej oscylowały wokół 1,37 USD. Brak inicjatywy ze strony byków jest wynikiem zbliżającego się wielkimi krokami posiedzenia FOMC, gdzie zapadnie decyzja ws. stóp procentowych. W tym dniu inwestorzy poznają również przyszłość programu QE. Ostatnie posiedzenie Fed z udziałem Bena Bernanke zakończy się prawdopodobnie dostosowaniem do tego co rynki mogą przyjąć ze spokojem (dalsze ograniczenie comiesięcznych zakupów aktywów o 10 mld USD), chociaż przez rynki przeszła fala wątpliwości po zaskakująco niskim przyroście zatrudnienia w USA w grudniu. Niemniej rynek może pozycjonować się pod to wydarzenie z myślą, że Fed nie zaskoczy inwestorów. W praktyce oznaczałoby to spadek notowań EUR/USD do 1,3590-1,3600, a nawet do 1,3515-1,3530. Podstawą tej tezy jest również to, że euro nie zareagowało umocnieniem na bardzo dobry odczyt wskaźnika Ifo z Niemiec, co w zwyczaju zawsze ma miejsce.
GBP/USD – 1,6599
Przy ważnych ograniczeniach w okolicy 1,6625-1,6640 znalazł się kurs GBP/USD. Dalszy kierunek rozwoju sytuacji będzie wyznaczał ważny odczyt z godz.10.30. Odczyt wskaźnika PKB za IV kw. będzie czynnikiem powodującym większą zmienność na rynku. Poprzeczka jest wysoko postawiona, ponieważ oczekuje się wzrostu gospodarczego na poziomie 2,8% r/r. Negatywne zaskoczenie jest możliwe, dlatego niewykluczone, że funt osłabi się w relacji do dolara do 1,65 powracając na wcześniejsze minima.
USD/CHF – 0,8978
Skutecznie od zewnętrznej krawędzi trendu spadkowego nie potrafi odbić się kurs USD/CHF. Dotychczasowe próby wyglądają dość nieudolnie, ale jeszcze nic nie jest przekreślone. Kolejna szansa może pojawić się w najbliższych godzinach handlu. Potwierdzeniem przewagi popytu będzie wyjście byków powyżej 0,8985. Przełamanie tego oporu będzie skutkować kontynuacją zwyżki notowań do 0,9040.
Krzysztof Wańczyk