Z każdym kolejnym dniem, począwszy od ubiegłej środy, czarne korpusy ostatnich świec ulegają wydłużeniu. Wczorajsze marobozu z jednoczesnym przebiciem poprzedniego dołka z początku marca raczej wieszczyłoby kontynuację spadku w trakcie dzisiejszej sesji. Technicznie indeks jest pod wpływem dolnego wybicia z blisko półrocznego trójkąta odwróconego, wysokość formacji wynosząca ok. 6 tys pkt. definiuje poziom docelowy w pobliżu 56 tys pkt. Po wczorajszej sesji najmocniej podlegał gorszym nastrojom sektor największych spółek, ze wskazaniem na spółki finansowe (głównie banki) oraz KGHM (WA:KGH). O ile w przypadku banków gorsze nastawienie można tłumaczyć poniekąd brakiem perspektyw ma rychłą podwyżkę stóp procentowych, która pozwoliłaby na rozszerzenie marży odsetkowej, o tyle w przypadku KGHM ostatnia zniżka jest nieporównywalnie większa od ostatnich niekorzystnych zmian cen miedzi. Niewykluczone, że stała za tym piątkowa, popołudniowa wypowiedź członka Zarządu wskazująca na możliwe zwiększenie łącznych nakładów inwestycyjnych ponad planowane wcześniej 2 mld zł wraz z brakiem decyzji co do rekomendowania dywidendy za 2017r. (w ubiegłym roku wyniosła jedynie 1 zł). W temacie banków uwagę zwraca ostatni postulat ZBP wskazujący, że składki BFG powinny stanowić koszt uzyskania przychodów, a więc zmniejszyć podstawę opodatkowania. Jednocześnie w odniesieniu do PEKAO ostatnia rekomendacja KNF wskazuje, że bank spełnia kryteria do wypłaty do 100% zysku w formie dywidendy za 20187r.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/