- Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił uznanie niepodległości separatystycznych republik wschodniej Ukrainy
- Ruch ten wywołał wzrost awersji do ryzyka na rynkach, europejski poranek przynosi jednak częściowe uspokojenie
- Goldman Sachs (NYSE:GS) zakłada, że pobudzi to jeszcze mocniejsze wzrosty złota i ropy oraz spowoduje, że S&P 500 oraz kurs euro spadną
Eskalacja konfliktu Rosji z Ukrainą ponownie daje się we znaki rynkom
Na początku nowego tygodnia na rynkach finansowych zaczęła dominować awersja do ryzyka, po tym jak Kreml ogłosił, że prezydent Rosji Władimir Putin podpisze dekret o uznaniu separatystycznych regionów wschodniej Ukrainy, Doniecka i Ługańska, za niepodległe państwa.
Wtorkowy poranek pokazuje, że aktywa wrażliwe na ryzyko mają trudności ze znalezieniem popytu, a kurs dolara pozostaje odporny w stosunku do swoich głównych rywali. W trakcie sesji europejskiej impuls do dalszych działań zapewnią wyniki sondażu IFO z Niemiec. W drugiej połowie dnia w kalendarzu gospodarczym USA znajdą się indeks zaufania konsumentów Conference Board i wskaźnik PMI Markit.
Indeks dolara (DXY) zyskuje marginalne 0,02% i porusza się na poziomie 96,15 pkt., walcząc z lokalnym oporem.
– Na rynku walutowym w nocy zyskiwały bezpieczne przystanie, jednak o poranku dolar oddał część pola bardziej ryzykownym walutom. AUD/USD oscyluje wokół 0,72 pkt., przy notowaniach NZD/USD na poziomie 0,6714 – komentuje Maciej Madej z TMS Brokers.
Główny zastępca doradcy Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jonathan Finer powiedział, że oczekuje się od Rosji podjęcia działań militarnych i dodał, że nic nie wskazuje na to, by Rosja
Odzwierciedlając niechęć do podejmowania ryzyka na rynku, kontrakty terminowe na S&P spadają o ponad 2%, rentowność 10-letnich obligacji skarbowych o 2% do poziomu 1,86%, a rynki w Europie zdaniem analityków otworzą się spadkowo. WIG20 futures tracił po godzinie 08:00 3,6% spadając do poziomu 2075 pkt.
– Goldman Sachs oczekuje, że: rubel może stracić ok. 10% od swojego piątkowego zamknięcia, S&P 500 może spaść o ok. 4%, a Eurostoxx wraz z Nikkei 225 o ok. 6%, EUR oraz AUD mogą stracić ok. 1,4%, rentowności 10 letnich obligacji USA mogą spaść o ok. 20 pb, ropa może wzrosnąć o 7%, a złoto wzrosnąć o ok. 4% – komentują o poranku analitycy XTB (WA:XTB).
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 168)
Złoto i ropa w górę, jak kształtują się kursy walut?
EUR/USD osiągnął we wtorek nowe tygodniowe minimum na poziomie 1,1288, ale zdołał odbić się do 1,1300 w godzinach porannych.
Kurs funta spadł poniżej poziomu 1,3600 w wyniku ponownego umocnienia dolara. Wicegubernator Banku Anglii (BoE) Dave Ramsden ma wygłosić przemówienie o 11:45.
USD/JPY znalazł się natomiast na trzytygodniowym minimum 114,53, po czym zniwelował straty i zakończył sesję azjatycką na poziomie 114,80.
Ceny ropy naftowej wzrosły w poniedziałek, a baryłka West Texas Intermediate zyskała ponad 2%, zamykając dzień w pobliżu 94,00 dol. Mimo, że na początku wtorku cena WTI uległa korekcie, nadal utrzymuje się powyżej poziomu 93,00 dol.
Złoto odzyskało siły dzięki przepływom kapitału i wspięło się na najwyższy od czerwca poziom 1914. W momencie publikacji para XAU/USD utrzymywała się na niewielkim dziennym plusie w pobliżu 1910 dol.