🟢 Ceny na rynkach idą w górę. Każdy członek naszej 120-tysięcznej społeczności potrafi to wykorzystać. Ty także możesz.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Cena ropy naftowej w USA znajduje się ponad poziomem 60 USD

Opublikowano 22.05.2015, 11:54
LCO
-
CL
-
ZS
-

Cena ropy naftowej w USA z powrotem znajduje się ponad poziomem 60 USD za baryłkę

Bieżący tydzień nie rozpoczął się na rynku ropy naftowej dobrze – jeszcze parę dni temu cena amerykańskiego surowca WTI zbliżyła się do poziomu 58 USD za baryłkę. Jednak wczoraj byki na tym rynku miały ewidentną przewagę: notowania ropy WTI wzrosły w czwartek o 3,2%, powracając dynamicznie ponad poziom 60 USD za baryłkę i tym samym, zbliżając się do tegorocznych maksimów.

Stronie popytowej w tym tygodniu pomagał szereg informacji. Po pierwsze, zapasy ropy naftowej w USA spadły już trzeci raz z rzędu, co pokazały tygodniowe raporty Amerykańskiego Instytutu Paliw i Departamentu Energii. Po drugie, niepokojące informacje napływają z Iraku – tamtejszy wewnętrzny konflikt zbrojny może mieć istotne przełożenie na iracką produkcję i eksport ropy. Po trzecie, w ostatnich dniach pojawiły się nieoficjalne informacje, według których Chiny podobno wciąż wykazują duże potrzeby importu ropy naftowej – na tyle duże, że kraje Bliskiego Wschodu odmówiły zrealizowania dodatkowych dostaw.

Popyt na ropę naftową ma się więc raczej nieźle – jednak wciąż nie brakuje instytucji publikujących prognozy powrotu cen ropy do spadków. Parę dni temu Goldman Sachs informował, że spodziewa się zjazdu notowań ropy Brent i WTI o kilkanaście dolarów, natomiast wczoraj przedstawiciela największego banku w Singapurze, DBS, który powiedział, że ceny ropy muszą spaść, aby były one z powrotem atrakcyjne dla kupujących.

Ropa WTI

Z technicznego punktu widzenia, kluczową barierą dla strony popytowej są okolice 61 USD za baryłkę. Ich pokonanie może doprowadzić cenę tego surowca do rejonu 65 USD za baryłkę. Jednak siła tego technicznego oporu skłania raczej do tezy, że bardziej prawdopodobnym scenariuszem na najbliższe dni będzie jednak korekta spadkowa cen ropy naftowej WTI z poziomem docelowym 54 USD za baryłkę.

Notowania soi spadają mimo obaw o blokadę eksportu zbóż w Argentynie

Notowania soi już od kilkunastu sesji znajdują się pod wyraźną presją spadkową. Zresztą, o trendzie spadkowym na tym rynku można mówić już od jesieni 2012 roku. W bieżącym sezonie notowaniom soi ciążą duże zapasy tego zboża w Stanach Zjednoczonych, idealna pogoda na terenach zasiewów soi w USA, a także obfite zbiory w Ameryce Południowej.

Jednak w ostatnich tygodniach informacje z Brazylii i Argentyny mogły budzić pewien niepokój na rynku soi. W przypadku Brazylii problemem był strajk pracowników transportu, który na jakiś czas wstrzymał przewóz zbóż do portów, a tym samym, uniemożliwił eksport zbóż.

Obecnie podobne informacje napływają z Argentyny. Tamtejszy największy krajowy związek zawodowy ogłosił plany zablokowania kluczowego punktu przemiału i przeładunku zbóż Rosario. Strajk ma się rozpocząć 1 czerwca, jeśli do tego czasu nie zostanie wypracowane porozumienie w sprawie płac.

Na razie inwestorzy na rynku soi nie reagują na te doniesienia – w końcu już nieraz okazywało się, że mimo gróźb związkowców do strajku nie dochodziło lub był on na tyle krótki, że nie wpłynął istotnie na eksport zbóż. Bazując na historycznych danych, dopiero strajk przedłużający się na kilka tygodni mógłby istotnie podbić notowania soi w górę.

Soja

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.