Dolar australijski wspiął się na nowe maksima
Dolar australijski osiągnął najwyższy poziom od grudnia 2015 r. w stosunku do jena, zyskując jak na razie w marcu 8%.
Na początku sesji (w godzinach nocnych), kurs dolara australijskiego testował również niemal pięciomiesięczny szczyt względem dolara amerykańskiego na wysokości 0,7477, zyskując 0,95%, podczas gdy jen spadł do 121,4.
Przełamanie przez Aussie oporu na poziomie 0,745 dol. było spowodowane wzrostem cen akcji i towarów, stwierdzili analitycy ANZ, dodając, że “globalne nastroje związane z ryzykiem nadal wpływają na perspektywy AUD”.
O poranku para walutowa AUD/USD wycofuje się jednak ze swoich nocnych wzrostów i obecnie traci 0,16%. Wtorkowe maksima pełnią natomiast rolę strefę oporu:
Rynki akcyjne w górę, risk-on rozpędza się
Europejskie i amerykańskie rynki akcji wzrosły w środę, ponieważ – poza surowcami – inwestorzy odrzucili obawy o rynkowe i gospodarcze skutki wojny na Ukrainie.
Polski WIG20 zamykał się z zyskiem 1,36%, DAX rósł o 1,02%. Silniejsze wzrosty obserwowano na Wall Street, gdzie rajd akcji technologicznych napędzał zarówno S&P 500 oraz Nasdaq 100. Oba indeksy kończyły dzień z zyskami powyżej 2%.
Azjatyckie akcje osiągnęły w środę trzytygodniowe maksima, ponieważ inwestorzy uciekali przed załamaniem na rynkach obligacji i szukali schronienia w gotówce, transakcjach carry trade i słabych sektorach, takich jak technologia.
Odporność akcji była godna uwagi w obliczu bardzo silnego dumpingu obligacji od czasu, gdy amerykańska Rezerwa Federalna wydała jastrzębie wskazówki na marcowym posiedzeniu, a przewodniczący Jerome Powell brzmiał jeszcze bardziej agresywnie w poniedziałkowym przemówieniu.
Na apetycie na ryzyko skorzystały również surowcowe, które ponownie cieszyły się wzmożonym popytem ze strony inwestorów.
Kurs jena nadal pozostaje słaby
Wysokie ceny surowców to jednak zła wiadomość dla jena, ponieważ Japonia importuje większość energii, co zwiększa deficyt handlowy kraju.
– USD/JPY nie ma innego wyjścia niż wzrost – stwierdzili analitycy TD securities, którzy zwrócili uwagę na różnicę między stopami procentowymi w USA i Japonii oraz wrażliwość jena na trwający szok na rynkach towarowych.
Para walutowa USD/JPY cały czas pnie się do góry i w tym tygodniu zyskuje już ponad 1,6%. Pozwala to wybijać poziom 121,00 i zdaniem analityków otwiera drogę do poziomu 125,00, czyli do maksimów z 2015 roku.
Kurs dolara oddawał zyski, a obligacje silnie w górę
Rentowność 10-letnich obligacji benchmarkowych w USA wzrosła do 2,4026 proc. w środę, nadal wspierana przez poniedziałkowe wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej USA Jerome’a Powella, które otworzyło drogę do podniesienia stóp procentowych o ponad 25 punktów bazowych na najbliższych posiedzeniach w celu walki z inflacją.
– Wielu innych mówców Fedu przyłącza się do agresywnego podejścia prezesa Powella do podwyżek stóp procentowych – stwierdzili analitycy ING. Sam Powell ma dziś ponownie zabrać głos.
Wzrost rentowności obligacji w Stanach Zjednoczonych odbił się na kursie amerykańskiej waluty, która we wtorek realizowała mocne zyski, ostatecznie jednak kończyła dzień pod kreską. Indeks dolarowy DXY tracił 0,06%, wcześniej rosnąć nawet o ponad 0,2%.
Co prawda nie zmieniło to w żaden sposób technicznego rozkładu sił na wykresie, pokazuje jednak dobitnie jak w trakcie jednej sesji zmieniło się nastawienie inwestorów do ryzyka.