Rezerwie Federalnej powoli kończą się naboje

Opublikowano 24.09.2020, 12:15
XAU/USD
-
GC
-

Z rozbrajającą szczerością Jerome Powell przyznał ostatnio przed Kongresem, że właściwie rola banku centralnego w podpieraniu gospodarki dobiegła końca. FED zwyczajnie nie ma pomysłu na to, co jeszcze mógłby zrobić, aby stymulować dalszy rozwój amerykańskiego biznesu.

Stopy procentowe zostały obniżone już niemal do zera i przynajmniej do 2023 roku nie zostaną zmienione. Sporo osób liczyło na zapowiedź kolejnych cięć, wzorem banku europejskiego, nawet do poziomów ujemnych. Nic z tego.

Programy pożyczkowe dla firm, które ucierpiały na epidemii, zostały co prawda uruchomione na masową skalę i ciągle trwa skup obligacji korporacyjnych oraz rządowych, a także całych ETF-ów posiadających obligacje amerykańskich przedsiębiorstw, ale… Pomimo tego, że samo w sobie jest to dobrą informacją, to inwestorzy spodziewali się jednak deklaracji o przyspieszeniu lub rozszerzeniu całego procesu. Nic z tego.

Inflacja, nad którą panować powinna Rezerwa Federalna, została puszczona w samopas. Zdaniem Jeroma Powella, nie ma potrzeby podejmowania żadnych środków zaradczych i spokojnie można pozwolić tymczasowo na wzrost inflacji nawet powyżej poziomu docelowego w wysokości dwóch procent. Wielu uczestników rynku liczyło na to, że FED będzie bardziej stanowczy w tej kwestii i nie pozwoli na wzrost inflacji, która doprowadza do deprecjacji wartości pieniądza oraz do spadku wartości obligacji. Nic z tego.

Brak dalszej stymulacji gospodarki i przerzucanie gorącego kartofla w ręce Kongresu, który nie może się dogadać co do pomocowego pakietu fiskalnego, powodują, że nadzieje inwestorów na dalszy ciąg giełdowej rekonwalescencji okazują się coraz bardziej zawiedzione.

Groźba wyższej inflacji niepowstrzymywanej przez FED powoduje z kolei spadek cen obligacji i wzrost ich rentowności. Im wyższa inflacja, tym mniejszą wartość mają odsetki wypłacane przez obligacje. Skutek? Inwestorzy wyprzedają papiery dłużne nawet w takie dni, jak wczorajszy, gdy indeksy akcyjne nurkowały po kilka procent.

Z drugiej strony rosnące rentowności obligacji (przy spadku ich cen), powodują, że jeszcze mniej atrakcyjna okazuje się inwestycja w złoto, które odsetek nie wypłaca żadnych. Im wyższe rentowności obligacji, tym bardziej kuszącą alternatywą wydają się one dla złota.

I taki właśnie obrazek widać w ostatnich kilku dniach, czyli masową wyprzedaż wszystkiego: od akcji, przez obligacje, po złoto. Jedynym sensownym zabezpieczeniem w krótkim terminie wydaje się więc wyłącznie dolar amerykański, który ciągle pozostaje najsilniejszą walutą świata.

W długim terminie jednak, przy rosnącej inflacji i przy rekordowo niskich rentownościach obligacji, to nic innego, tylko akcje dobrych spółek działających w niezagrożonych wirusem branżach prawdopodobnie okażą się najlepszym pomysłem inwestycyjnym pozwalającym zachować wartość pieniądza.

Pomimo tego, że rynek dzisiaj zdaje się mówić co innego, to z perspektywy czasu, prędzej czy później akcje zawsze okazują się najlepszym rozwiązaniem antyinflacyjnym.

Rezerwie Federalnej powoli kończą się naboje

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.