Wczoraj WIG20 kolejną sesję był w ścisłej czołówce najlepiej radzących sobie głównych europejskich i światowych indeksów akcji, tracąc tylko 0,13% (kontrakty FW20H1620 zdołały nawet lekko wzrosnąć na skutek dostosowań wielkości bazy). Mimo naruszenia strefy wsparcia 1750-55 pkt. notowania FW20 zdołały zachować wzrostową strukturę falową na wykresie godzinowym i obecnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się być atak na linię szyi hipotetycznej formacji ORGR (1787 pkt.). Parkiety zachodnie, za wyjątkiem japońskiego Nikkei, zdają się po serii mocnych spadków z powrotem łapać punkt równowagi (dwa dolne knoty na wykresie dziennym świecowym S&P500). Na krajowym podwórku kluczem dla realizacji wzrostowego scenariusza są dobre wieści (lub brak złych) przede wszystkim ze spółek PKO, PKN ORLEN, PEKAO i PZU (WA:PZU) (ważą razem 50% w WIG20). Wczoraj stawkę do góry pociągnęło PEKAO (+2,6%) po publikacji lepszych od konsensusu wyników za IV kw. i zapowiedzi wysokiej dywidendy (8,7 zł na akcję, tj. ok. 12 pkt. w indeksie). Z czynników zewnętrznych najistotniejsze wydają się być dzisiejsze dane o cotygodniowej zmianie zapasów paliw w USA (ropa przez ostatnie 4 sesje znów traciła i jakieś odreagowanie cen surowca wydaje się nieodzowne dla poprawy nastrojów na większości parkietów akcji).
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/