Krajowy rynek na wczorajszej sesji nie oparł się presji spadkowej otoczenia zewnętrznego (wydaje się, że kierunek na „południe” wyznaczyli Amerykanie spadkowym otwarciem, które później było kontynuowane) – indeks szerokiego rynku, WIG, zamknął się na niewielkim minusie, podobnie jak wiele innych rynków europejskich. Mocniejszy spadek zanotował amerykański S&P500, na słaby sentyment wpływ mogły mieć rozczarowujące wyniki spółki ALCOA, która swoim raportem tradycyjnie rozpoczyna sezon wyników w Stanach Zjednoczonych. Oprócz sezonu wyników, rynek koncentrować się będzie zapewne na kolejnych sondażach i wypowiedziach kandydatów na prezydenta w zaplanowanych na 8 listopada wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych – termin ten zbliża się z każdym dniem, co może powodować zwiększenie zmienności na rynkach i potencjalny risk-off. Dodatkowym czynnikiem ryzyka jest z pewnością zbliżające się grudniowe posiedzenie FED i oczekiwana przez rynek (na chwilę obecną) podwyżka stóp – poszukując możliwej analogii, po pierwszej podwyżce w obecnym cyklu podwyżek (w grudniu 2015 r.) rynek akcji doświadczył dość głębokiej korekty. Dzisiejsza publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC może w pewien sposób wpłynąć na rewizję oczekiwań, aczkolwiek nie należy raczej oczekiwać dużych zmian w tym zakresie.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/