EUR/USD
Test pierwszej strefy wsparć wskazywanej w ostatnim raporcie tygodniowym uaktywnił stronę popytową na rynku EUR/USD i kolejne sesje przyniosły wyraźną zwyżkę kursu tej pary. Jak widać na powyższych wykresach, w wyniku tego ruchu w górę pokonane zostały maksima formacji klina, a tym samym jej pro spadkowa wymowa została zanegowana. Wygląda więc na to, że wariant z klinem początkowym, o którym pisałem w poprzednich raportach zaczyna się realizować. To z kolei oznaczałoby kontynuację umacniania euro względem dolara w perspektywie zapewne kilkunastu sesji. Są jednak pewne rysy na takim scenariuszu. Po pierwsze, zazwyczaj po pokonaniu szczytu klina trend przyspiesza, napędzany pokrywaniem krótkich pozycji. W naszym przypadku tego nie było i dość szybko weszliśmy w kolejną korektę. Co prawda żadne wsparcia nie zostały pokonane, ale takie zachowanie kupujących jest zastanawiające. Po drugie, jak widać na pierwszym z powyższych wykresów zbliżamy się do połówkowej fazy (okna czasowego) podstawowego cyklu, a to zazwyczaj generowało spadkowe korekty. Tym samym w najbliższym czasie z kontynuacją wzrostów kursu EUR/USD mogą być problemy. Należy jednak stwierdzić, że z punktu widzenia klasycznej analizy technicznej sygnały pro wzrostowe na tym rynku obowiązują i tak będzie dopóki strefa wsparć rozciągająca się między 1,0705 a 1,0650 będzie utrzymana. Genezę tej strefy pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Co byłoby sygnałem kontynuacji wzrostów ? Dla mnie pokonanie szczytu z minionego tygodnia, który znajduje się na 1,0828. W takim przypadku następnych celów szukałbym na 1,090 (górne ograniczenie lokalnego kanału wzrostowego), a w przypadku jego pokonania w strefie 1,0950-1,110, którą pokazałem na drugim z powyższych wykresów.
EUR/USD WSPARCIE OPÓR Najbliższy 1,0705 1,0828 Istotny 1,0650 1,0900
USD/CAD
Wskazany w poprzednim raporcie tygodniowym scenariusz jest na rynku USD/CAD realizowany czyli po wypełnieniu lokalnej korekty wzrostowej nastąpiła kolejna fala spadków, która wypełniła impuls trwający od 20 stycznia br. Póki co minima wypadły nieco powyżej 1,2965 i od tego czasu na wykresie tej pary oglądamy większy ruch korekcyjny. Zmienność w obrębie tej korekty jest jednak dość spora, a to może oznaczać budowanie jakiejś konsolidacji np. formacji trójkąta. Jest to jednak tylko jeden z możliwych scenariuszy. Trójkąt oznaczałby jeszcze jedną falę w dół i dopiero wówczas wykształcenie większego ruchu w górę. W takim przypadku celem dla tego ruchu byłaby strefa 1,2890-1,2825, której genezę pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Alternatywą dla trójkąta jest budowanie takiego ruchu w górę już z obecnych poziomów cenowych. Punktem rozdzielającym ww. scenariusze są dla mnie okolice 1,2980. Dopóki poziom ten nie zostanie pokonany można moim zdaniem liczyć na większe odreagowanie już z obecnych poziomów cenowych. Jeśli tak się stanie, to pierwszych ważniejszych oporów szukałbym w strefie 1,3130-1,3160.
USD/CAD WSPARCIE OPÓR Najbliższy 1,2980 1,3130 Istotny 1,2890 1,3160
GBP/USD
Pierwsza cześć minionego tygodnia na rynku GBP/USD przyniosła kontynuację wzrostów skutkiem czego było dotarcie kursu tej pary do dolnych partii ważnej strefy oporów wskazywanej w poprzednim raporcie. Od tych oporów mocno się cofnęliśmy, a że przed tym cofnięciem ustanowione zostały nowe szczyty, to można powiedzieć, że impuls w górę budujący się od 16 stycznia został wypełniony. Spadki z drugiej części tygodnia na danych intraday mają strukturę impulsową, a to oznacza, że w krótkim terminie można oczekiwać odbicia, a w perspektywie kilku dni kontynuacji spadków. Modelowo odbicie, którego można oczekiwać w pierwszej połowie nadchodzącego tygodnia mogłoby sięgnąć strefy 1,2580-1,2615, gdzie znajdują się ważne zniesienia ostatniego ruchu w dół. Dopóki ten ostatni poziom nie zostanie pokonany, wariant z korekcyjnym charakterem oczekiwanego odbicia będzie dla mnie scenariuszem bazowym. Po takiej korekcie oczekiwałbym jeszcze jednej struktury spadkowej, która mogłaby wypełnić korektę trwającą od szczytu z 2 lutego.
GBP/USD WSPARCIE OPÓR Najbliższy 1,2460 1,2580 Istotny 1,2390 1,2615
USD/JPY
Niestety zejście poniżej 114,0 przez kurs USD/JPY znacząco skomplikowało techniczny obraz te pary, a naruszenie ostatnich minimów zanegowało sygnały kupna powstałe po wybiciu górą z trójkąta rozszerzającego się. Pomimo naruszenia minimów, póki co trend osłabiania dolara względem jena nie był kontynuowany, a na wykresie krótkoterminowym wydaje się budować lokalna konsolidacja. Dolne ograniczenie tego trendu bocznego znajduje się na 112,12 i jeśli poziom ten zostałby pokonany, droga w dół zostałaby otwarta. W takim przypadku kolejnym celem powinna być strefa 110,0-109,25. Dopóki te wsparcia będą utrzymane, atak na szczyty znajdujące się w okolicach 118,60 będzie możliwy. W przeciwnym przypadku (pokonanie 109,25) obawiałbym się znaczącego pogłębienia spadków na tym rynku. Póki co jednak nie jest to dla mnie scenariusz bazowy w perspektywie kilkunastu sesji.
USD/JPY WSPARCIE OPÓR Najbliższy 112,12 115,04 Istotny 109,25 118,60