Dość zaskakująca biorąc pod uwagę oczekiwania, jednak jak wynika z uzasadnienia, logiczna decyzja BoE, wprowadziła wczoraj dość sporo chwilowego zamieszania na wykresach głównych par dolarowych, a konkretnie na EUR/USD oraz GBP/USD. Jeśli chodzi o funta, to moim zdaniem ze względu na bliskość kolejnego posiedzenia Banku Anglii oraz raczej nieuchronne działania tego gremium, waluta ta może pozostawać w najbliższych tygodniach pod presją, szczególnie, że ostatnie dni przyniosły całkiem spore odreagowanie. Widać to po wysypie krótkoterminowych, technicznych sygnałów sprzedaży głównych par z GBP, jak to pokazałem na poniższym zrzucie z naszej platformy doradztwa EFIX Explorer.
Jeśli chodzi zaś o eurodolara, to wczorajszy wyskok doprowadził do poważnego testu ważnych oporów, które prezentowałem w poprzednich raportach.
Jak widać jednak na powyższym wykresie, kurs EUR/USD od tych oporów mocno się cofnął, ale tylko do poziomów sprzed decyzjo BoE. Obecnie obserwujemy kolejne nasilenie strony popytowej i handel odbywa się w pobliżu dolnej części ważnych oporów. Uwzględniając powyższe zachowanie rynku wydaje się, że scenariusz spadkowy w krótkim terminie staje się co raz mniej prawdopodobny, a obecnie zaczyna na tą parę oddziaływać faza wzrostowa średnioterminowego cyklu (patrz raport tygodniowy). Tym samym w perspektywie najbliższych dni dalsze umacnianie euro względem dolara staje się wysoce prawdopodobne. Najbliższe opory znajdują się w strefie 1.1160 1.1186, a w przypadku jej pokonania droga w kierunku 1.1248 zostałaby otwarta. Poziom obrony dla scenariusza wzrostowego znajduje się dla mnie na 1.1110.
Na rynku USD/CAD wybicie dołem z formacji klina stało się faktem, jednak po teście lokalnych wsparć znajdujących się na 1.2865, rynek próbuje zbudować jakąś korektę.
Póki co przybrała ona postać lokalnej konsolidacji, a tym samym jednoznacznych sygnałów rozwinięcia się w górę tej korekty nie ma.
Jeśli jednak kurs omawianej pary pokona okolice 1.2930, to droga do wyższych poziomów zostałaby moim zdaniem otwarta. W takim przypadku można byłoby oczekiwać testu okolic 1.2990, gdzie znajdują się ważne opory. Analogicznie sygnałem do kontynuacji trendu spadkowego byłoby pokonanie poziomu 1.2885, gdzie znajdują się dolne ograniczenie prezentowanego wyżej trendu bocznego. W takim przypadku kolejnych krótkoterminowych celów szukałbym między 1.2830 a 1.280, gdzie widzę kolejne, najbliższe wsparcia.