Raport poranny – waluty świat

Nowy tydzień na rynku EUR/USD rozpoczyna się od kontynuacji korekty spadkowej, która zapoczątkowana została w ostatnich godzinach sesji piątkowej. Moim zdaniem ta korekta powinna znosić falę wzrostową trwającą od 24 stycznia, a to oznacza, że cofnięcie może być nieco większe.

Jak widać na powyższym wykresie pierwsza, istotna strefa wsparć rozciąga się między 1,3580 a 1,3548 i jest ona modelowym celem przy założeniu, że siła dotychczasowego trendu na EUR/USD będzie kontynuowana. Moim zdaniem maksymalny zasięg cofnięcia przy założeniu kontynuacji scenariusza wzrostowego, to okolice 1,3510, gdzie biegnie wewnętrzna linia średnioterminowego kanału wzrostowego.

Ze względu na układ krótkoterminowych cykli nie można wykluczyć, że obecna korekta przeciągnie się w czasie, co oznaczałoby, iż może przybrać postać jakiejś konsolidacji.

Jest to jednak jeden z możliwych scenariuszy, a i tak sugeruje on, że strefa 1,3580-1,3510 powinna być maksymalnym celem dla obecnego cofnięcia.

Spore wahania nieco powyżej ważnej strefy wsparć oglądamy na rynku USD/CAD i na obecnym etapie żadne konkretne sygnały nie są generowane.

Poziom cofnięcia oglądanego przez ostatnie dni ale i jego struktura ruchu dają spore szanse na kontynuację wzrostów tej pary, ale aby stało się to wysoce prawdopodobne chciałbym zobaczyć ruch przełamujący okolice 1,0006, gdzie znajdują się ważne opory. Inwestorzy wierzący we wzrosty tego rynku i kupujący na wsparciach mogą przygotowywać się do inicjowania długich pozycji z poziomem obrony usytuowanym nieco poniżej 0,990.


Tomasz Marek
EFIX Dom Maklerski S.A.