Kurs indeksu dolarowego reprezentującego siłę amerykańskiej waluty po dotarciu do prezentowanych we wczorajszym raporcie porannym wsparć zaczyna odbijać, co powoduje cofnięcia na rynkach głównych par. Jak na razie skala tych ruchów nie jest zbyt duża, ale w połączeniu z sygnałami zakończenia wzrostów na rynkach kapitałowych, może być pierwszym ostrzeżeniem, iż jakieś generalne odwrócenie ma obecnie miejsce.
Na rynku EUR/USD dotarliśmy do modelowej strefy oporów, która była celem dla tego rynku po mającym miejsce na początku tygodnia wybiciu i obecnie kurs tej pary wyraźnie się cofa. Pierwsze istotne wsparcia znajdują się w strefie 1,2490-1,2440, a kluczowe w pobliżu 1,2360.
Pokonanie tego ostatniego poziomu byłoby dla mnie ważnym sygnałem zakończenia budującej się od 24 lipca średnioterminowej struktury korekcyjnej. Poziom obrony dla scenariusza spadkowego znajduje się na 1,2590.
Podobne wnioski można wysunąć analizując wykres pary GBP/USD, gdzie po dotarciu do dolnych partii modelowych zasięgów rynek zaczął się dość wyraźnie cofać.
,Kluczowe wsparcia znajdują się na 1,5750 i w przypadku jego pokonania z czysto technicznego punktu widzenia można będzie powiedzieć, iż korekta wzrostowa budująca się od 1 czerwca uległa wypełnieniu. Poziom obrony dla scenariusza spadkowego (inwestorzy krótkoterminowi) znajduje się na 1,5910 lub na 1,5990, jeśli mówimy o inwestorach średnioterminowych czy pozycyjnych.
Inwestorów szukających sygnałów ze strony rynków skorelowanych może zainteresować wykres pary USD/MXN (dolar amerykański/meksykańskie peso), który to instrument jest wyraźnie, ujemnie skorelowany z koniunkturą na rynkach kapitałowych.
Jak widać na powyższym wykresie, na ww. instrumencie może się wypełniać formacja średnioterminowego klina korekcyjnego, która sugeruje silny wzrost kursu tej pary w perspektywie kilku – kilkunastu tygodni. Techniczny sygnałem realizacji takiego scenariusza byłoby pokonanie okolic 13,28. Jeśli scenariusz sugerowany przez tą formację by się sprawdził, to poprzez ujemną korelację oznaczałoby to duże cofnięcie na rynkach kapitałowych, co na pewno nie pozostałoby bez wpływu na kursy głównych par walut. Poziom obrony dla takiego scenariusza znajduje się na 13,00.
Tomasz Marek
EFIX Dom Maklerski S.A.