Początek handlu w nowym tygodniu na rynku walutowym upływa pod znakiem kontynuacji lokalnego osłabienia amerykańskiego dolara.
Kurs eurodolara od poprzedniego tygodnia buduje (zgodnie z oczekiwaniami) wzrostowe odbicie. Notowania zbliżają się obecnie do kluczowych oporów rozciągających się pomiędzy 1,1090 a 1,1140, gdzie lokalne maksima zbiegają się z dolnym ograniczeniem średnioterminowego trendu bocznego oraz 38% zniesieniem sekwencji spadkowej zainicjowanej na tym rynku w połowie poprzedniego miesiąca. Moim zdaniem na tych poziomach oglądana aktualnie korekta wzrostowa zakończy się, a podaż rozpocznie budowanie kolejnej fali osłabienia wspólnej waluty względem USD. Zakładając realizację takiego scenariusza można oczekiwać ponownego testu wsparć rozciągających się pomiędzy 1,0890 a 1,0945, gdzie lokalne minima zbiegają się z 61% zniesieniem sekwencji wzrostowej budowanej na tym rynku od połowy marca bieżącego roku. Przebicie tych ograniczeń otworzyłoby drogę do przeceny eurodolara w kierunku długoterminowych wsparć, tj. 1,0460 (patrz wykres powyżej).
W ważnym momencie handlu znalazł się rynek AUDUSD. Kurs tej pary w poprzednim tygodniu wybił się dołem z lokalnej konsolidacji, po czym naruszył istotne wsparcia zlokalizowane w rejonie 0,7090. Aktualnie możemy oglądać ruch powrotny, który zatrzymał się na dolnym ograniczeniu wspomnianej wcześniej konsolidacji, które obecnie przebiega na poziomie 0,7150. Rynek analizowanej pary wszedł ponownie w stan krótkoterminowego wykupienia i moim zdaniem przebicie nakreślonych oporów na tym etapie handlu nie jest wariantem preferowanym. Oczekuję uaktywnienia się strony podażowej i ponownego przetestowania 38% zniesienia sekwencji wzrostowej zainicjowanej na tym rynku na początku września bieżącego roku. Przebicie tych wsparć otworzyłoby drogę do przeceny wspólnej waluty względem amerykańskiego dolara co najmniej w okolice 0,6870-0,6905. Geneza tych poziomów została przedstawiona na wykresie powyżej.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.