Dynamiczne umocnienie dolara do euro jest wynikiem wczorajszego komunikatu FED, który inwestorzy odebrali jako zapowiedź zbliżającej się podwyżki stóp w USA być może już w grudniu br. Z technicznego punktu widzenia, jak to widać na poniższym wykresie, osiągnięte zostały cele wyznaczane przeze mnie w ostatnich raportach porannych oraz w raporcie tygodniowym.
Tym samym, wydaje się, że scenariuszem preferowanym w perspektywie najbliższych kilku, kilkunastu sesji jest wzrost aktywności strony popytowej, co może co najmniej doprowadzić do większej korekty. Nie jest to jednak jedyny z możliwych scenariuszy, o czym pisałem w raporcie tygodniowym. Jak widać na poniższym wykresie krótkoterminowym EUR/USD, odbicie na tej parze przybrało póki co postać trendu bocznego, którego górnym ograniczeniem wydaje się być poziom 1,0950.
Pokonanie tego oporu (co obecnie stało się faktem) otworzyłoby drogę do większego odbicie z następnym celem na 1,0970. To są cele dla lokalnej korekty. Przekroczenie tego ostatniego poziomu może moim zdaniem otworzyć drogę do większego odbicia. W takim przypadku można byłoby wskazywać poziomy 1,1038 lub 1,1125, których geneza została pokazana na pierwszym z powyższych wykresów. Pokonanie tego ostatniego poziomu otworzyłoby drogę do realizacji średnioterminowego scenariusza wzrostowego, o którym to wspominałem w raporcie tygodniowym.
Dość dynamiczne odbicie oglądaliśmy w ostatnich kilkunastu godzinach na rynku USD/JPY, co patrząc technicznie ma związek z obroną ważnych wsparć wskazywanych w poprzednich raportach.
Jak widać jednak na poniższym wykresie krótkoterminowym omawianej pary, po dynamicznym ruchu w górę mamy podobnej skali ruch w dół, a tym samym nie wydaje się, aby póki co sygnały kontynuacji trendu umacniania dolara względem jena zostały wygenerowane.
Patrząc na strukturę ostatnich ruchów wydaje się, że może się na wykresie tego instrumentu budować jakaś kolejna, większa konsolidacja z jej dolnym ograniczeniem na 119,95. Dla mnie sygnałem realizacji takiego scenariusza byłoby pokonanie czy też naruszenie okolic 120,50. Jeśli taki ruch wystąpi, to w krótkim terminie ( dzień czy dwa) mielibyśmy zapewne wzrostową korektę, a po niej kontynuację spadków w kierunku 119,95. Sytuację mogłoby zmienić pokonanie okolic 121,15, gdzie znajdują się ważne, krótkoterminowe opory.
Tomasz Marek
EFIX Dom Maklerski S.A.