Wczorajsze zdecydowane odbicie dolara amerykańskiego przyćmiło nieco negatywne sygnały, które pojawiły się w środę, jednak moim zdaniem sytuacja dalszego trendu tej waluty pozostaje sprawą otwartą. Jak widać na poniższym wykresie indeksu dolarowego (cenowego) od listopada 2016 może się tutaj budować formacja klina kończącego, która w takim położeniu wieńczyłaby trend wzrostowy tej waluty.
Przy takim założeniu, na wczorajszej sesji testowalibyśmy dolne ograniczenie tego klina, które póki co zostało obronione. Formacja te jednak wygląda na wypełnioną, a tym samym w przypadku pokonania poziomu 75.15 sygnały pro spadkowe (osłabienia USD) na tym indeksie zostałyby wygenerowane. Tylko wybicie górą z tego klina czyli pokonanie 76.75 byłoby sygnałem do dalszego umacniania amerykańskiej waluty.
Jeśli chodzi o rynek eurodolara, to jak widać na poniższym wykresie test 61 % zniesienia ostatniej fali w dół uaktywnił podaż, jednak póki co zdołaliśmy się cofnąć tylko do górnego ograniczenia pokonanej konsolidacji.
Dopóki więc poziom 1.06 będzie utrzymany, dalsze wzrosty są na tym rynku są możliwe. Tak jak pisałem wczoraj, kluczowe opory znajdują się między 1.0736 a 1.0763 i dopiero ich pokonanie, dla mnie byłoby sygnałem zmiany układu sił na tym rynku. Jak zatem widać, uwzględniając obraz indeksu dolara oraz obraz EUR/USD można powiedzieć, że obecnie ważą się losy dalszego trendu tej ostatniej pary i najbliższe dni powinny przynieść jakieś konkretne rozstrzygnięcia.
Dynamiczne cofniecie od 38 % zniesienia ostatniej fali w dół oglądaliśmy z kolei w ostatnich kilkunastu godzinach na rynku GBP/USD i jak widać na poniższym wykresie kurs tej pary zatrzymał się póki co w okolicach 61 % zniesienia ostatnich wzrostów.
Teoretycznie 38 % zniesienie mogłoby wypełnić korektę, jednak uwzględniając obraz indeksu dolarowego można zakładać wystąpienie przynajmniej prób wykształcenia jeszcze jednej „nogi” wzrostowej. Taki scenariusz będzie możliwy (jeśli korekta miałaby postać klasycznego zygzaka) dopóki nie zejdziemy poniżej 1.2140. Jeśli scenariusz z drugą nogą wzrostowej korekty miałby się zrealizować, to modelowym celem takiego ruchu mogłyby być okolice 1.2410, gdzie między innymi znajduje się 50 % zniesienie ostatnich spadków.