Wyraźne umocnienie euro przy płaskim rynku dolara, co widać na odpowiednich indeksach walutowych, jest główną przyczyną dynamicznej zwyżki kursu EUR/USD z ostatnich godzin. Jak widać na poniższym wykresie, wzrosty te spowodowały wybicie z lokalnej formacji klina korekcyjnego, co zgodnie z kanonami klasycznej analizy technicznej otwiera drogę do większej zwyżki.
Korzystając z proporcji poszczególnych fal można wskazać poziomy 1.0613 oraz 1.0668 jako cele dla obecnych wzrostów. Poziom obrony dla scenariusza wzrostowego znajduje się na 1.0535.
Niestety podaż w dalszym ciągu przeważa na rynku GBP/USD, a kurs tej pary obsuwa się po dolnym ograniczenie hipotetycznego kanału spadkowego.
Tym samym w dalszym ciągu nie mamy żadnych konkretnych sygnałów odnośnie kierunku dalszego trendu i nie pozostaje zbyt wiele ponadto, aby na takie sygnały czekać. Kluczowym wsparciem jest obecnie 1.2137, a najbliższym oporem strefa 1.2211 – 1.2238. Na pokonanie jednego z ww. poziomów granicznych obecnie czekamy.
Wyraźne osłabienie jena jest przyczyną kontynuacji wzrostów pary USD/JPY, a że naruszane są ostatnie maksima, to ruch ten może zapowiadać kontynuację tej tendencji w przyszłości.
Moim zdaniem bardziej wiarygodnym sygnałem kontynuacji trendu wzrostowego USD/JPY byłoby pokonanie okolic 115.06, gdzie znajdują się znacznie bardziej istotne opory. Jeśli takie wybicie stanie się faktem, to dla mnie droga w kierunku 117.0-117.15 zostałaby otwarta. Poziom obrony dla scenariusza wzrostowego dla inwestorów pozycyjnych znajduje się na 113.44, a dla krótkoterminowych w okolicach 114.20.