Kursy głównych par walutowych oraz indeksu dolarowego poruszają się w ramach wąskich lokalnych konsolidacji i trudno oczekiwać, aby miało się to zmienić w najbliższych godzinach (święto w USA, tamtejsze giełdy nie pracują).
USD/BKT
Kurs koszyka dolarowego po dotarciu do 61% zniesienia sekwencji spadkowej ukształtowanej na tej parze pomiędzy 10. a 14. stycznia, wyraźnie się cofnął. Nie zdołał jednak powrócić do wnętrza konsolidacji z poprzedniego tygodnia.
W tej chwili kluczowe poziomy, które będą decydować w mojej opinii o przyszłym trendzie znajdują się na 79,90 (wsparcie) oraz 80,16 (opór). Ich geneza została przedstawiona na wykresie powyżej.
EUR/USD
Mniej więcej w środku 2,5-figurowej konsolidacji znajduje się kurs eurodolara. W najbliższych godzinach pod nieobecność Amerykanów trudno oczekiwać, żeby na rynku najważniejszej pary walutowej zapadły jakieś ważne rozstrzygnięcia.
Punkty brzegowe zaznaczonej na powyższym wykresie konsolidacji znajdują się w rejonie 1,3250 (kluczowe wsparcie) oraz 1,3404 (istotny opór). Dopóki nie nastąpi przebicie któregoś z wymienionych poziomów, nie należy oczekiwać jakiejś wzmożonej zmienności na tym rynku.
W mojej opinii w szerszym horyzoncie bardziej prawdopodobne jest wybicie górą, ze względu na wzrosty poprzedzające obecną konsolidację, którą na obecnym etapie postrzegam jako krótkoterminową korektę.
GBP/USD
Najwięcej aktywności w ostatnich dniach przejawiała strona podażowa na rynku GBP/USD. Kurs przebił kluczowe średnioterminowe wsparcia, o których pisałem w poprzednim tygodniu.
Tym samym z technicznego punktu widzenia droga do dalszej znaczącej przeceny popularnego kabla została otwarta. Kolejne istotne ograniczenia znajdują się w okolicach 1,5693. Na tym poziomie usytuowane jest 61% zniesienie wzrostów ukształtowanych na tej parze w drugiej połowie ubiegłego roku.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.