Środowa sesja, wbrew przeważającym spadkowym nastrojom na giełdach zagranicznych, na krajowym parkiecie przyniosła całkiem przyzwoitą zwyżkę. Na wykresie 60-min zostało podtrzymane wsparcie dolnego obszaru ostatniej konsolidacji cenowej i obecnie nawet bardziej prawdopodobny jest ruch w kierunku górnego ograniczenia tj. 2538 pkt. Na wykresie dziennym pojedyncza świeca wzrostowa jeszcze wiele nie zmienia; w kontekście trwałości tendencji wzrostowej konieczne byłoby przebicie ostatniego szczytu. Należy jednak zwrócić uwagę, że trzon liderów na rynku kasowym stanowiły wczoraj banki, a duże PKO i PEKAO są jeszcze przed publikacją wyników za I kw. (który dla sektora jako całości zakończył się najprawdopodobniej spadkiem r/r wyniku netto). Niemniej wsparciem dla sektora był komunikat RPP po wczorajszej decyzji o braku zmian stóp procentowych (przede wszystkim głębokie przekonanie przewodniczącego o ustąpieniu deflacji do końca roku). Na krajowym rynku w cieniu pozostały wczorajsze wydarzenia z zagranicy, głównie z USA, a przede wszystkim raport ADP o zmianie zatrudnienia, wskazujący na znacznie mniejszy przyrost etatów od prognoz, oraz wypowiedź szefowej FED o obecnie „wysokich wycenach akcji”. Oprócz obniżenia kursów cen akcji (spadek S&P500 nie był jednak wielki) wpłynęło to na dalsze umocnienie EURUSD, co z kolei jest negatywnie odbierane przez parkiety zachodnioeuropejskie. W dzisiejszym kalendarium makro zwracamy uwagę na dane z niemieckiego przemysłu oraz popołudniowe dane z USA, szczególnie cotygodniowy raport o nowych zasiłkach dla bezrobotnych.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/