Okres międzyświąteczny wraz z Nowym Rokiem nie sprzyja większej aktywności na rynku. Stąd można tłumaczyć, że wysoka formacja przenikania jak pojawiła w połowie grudnia nie przynosi oczekiwanego zwrotu a jedynie lekkie odreagowanie. Wcześniejsze wypełnienie formacji trójkąta oraz osiągnięcie ceny docelowej określonej wsp. 1,618 i ostatnią i październikową korektą wzrostową również wskazywałyby na zakończenie spadku przy ostatnim dołku. Dodając do tego utrzymującą się pozytywną koniunkturę na giełdach zachodnich (szczególnie nowe rekordy dla futures SP500) podkład pod poprawę sentymentu jest położony. Niestety utrzymujące się napięcia gospodarcze ze wschodnimi sąsiadami, groźba pogłębienia sankcji wobec Rosji, z którą również łączą naszą gospodarkę pewne więzi, jeszcze są odbierane w kategoriach podwyższonego ryzyka inwestycyjnego. W odniesieniu do dzisiejszej sesji uwzględniając zmianę kontraktów terminowych na DAX i SP500 od przedświątecznej sesji można oczekiwać lekko wzrostowego otwarcia notowań z ceną początkową ok. 2345-50 pkt. W całym tygodniu sesyjnym można oczekiwać nadal obniżonej aktywności. W dzisiejszym kalendarium makro brak istotniejszych publikacji makroekonomicznych.