Ostatnie godziny na rynku głównych par walutowych (EUR/USD, GBP/USD) upływają pod znakiem kolejnej próby wyprowadzenia większej wzrostowej korekty przez stronę popytową. Niemniej jednak wciąż czekamy na potwierdzenie tych tendencji.
USD/BKT
Kurs koszyka dolarowego (USD/BKT) wyznaczył wczoraj nowe średnioterminowe ekstrema (84,73). Ostatnie kilka godzin przynosi próbę wyprowadzenia spadkowej korekty. Za takim scenariuszem od kilku sesji przemawia wysoki poziom wskaźników impetu na danych dziennych oraz wypełniająca się struktura wzrostowa zainicjowana 19 czerwca bieżącego roku. Niemniej jednak wciąż nie mamy technicznego potwierdzenia zmiany sytuacji na tym rynku w nieco szerszym horyzoncie. Sygnał do dalszej deprecjacji pojawi się dopiero w momencie spadku kursu poniżej 84,04 (wczorajsze minima), co w konsekwencji otworzyłoby drogę do dalszego osłabienia amerykańskiego dolara przynajmniej w okolice 83,10 (patrz wykres powyżej).
EUR/USD
Eurodolar znalazł się na nowych kilkutygodniowych minimach, powielając dołki z początku kwietnia bieżącego roku (1,2750). Biorąc pod uwagę bliskość kluczowych wsparć oraz skrajne wyprzedanie na danych dziennych, bardzo wskazane z technicznego punktu widzenia byłoby wykształcenie większej korekty wzrostowej. Jednak dopiero sforsowanie okolic 1,2900 (patrz wykres powyżej) wygeneruje sygnały do pokaźnego odbicia na tym rynku. Modelowe zasięgi dla takiego ruchu znajdują się w rejonie 1,30.
Pogłębienie wczorajszych minimów otworzyłoby z kolei drogę do dalszej przeceny euro względem dolara, ale w tym przypadku potencjał jest już mocno ograniczony. Bardzo istotne wsparcia są usytuowane już na 1,2678, tj. na 61% zniesieniu całej fali umocnienia euro względem dolara ukształtowanej na tej parze pomiędzy lipcem 2012 a styczniem 2013.
GBP/USD
Naruszenie wsparć znajdujących się na 1,4830 nie przekreśliło szans na wygenerowanie pokaźnego odbicia na GBP/USD. Rynek tej pary pozostaje mocno wyprzedany (dane dzienne), a bliskość kluczowych ograniczeń preferuje większe umocnienie funta względem dolara w najbliższym czasie. Sygnał do realizacji takiego scenariusza otrzymamy w momencie wzrostu kursu popularnego kabla powyżej 1,4980, co otworzyłoby drogę do zwyżki w rejony 1,5170. Geneza wszystkich wymienionych poziomów została przedstawiona na wykresie powyżej.
Przypominam, że przełamanie wsparć usytuowanych na 1,4830 da sygnał do dalszej znaczącej przeceny funta względem dolara, nawet w okolice 1,4220, gdzie znajdują się minima z 20 maja 2010 roku.
Dawid Jacek