W bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej przeważa strona podażowa. Notowania amerykańskiego surowca gatunku WTI poruszają się dzisiaj rano poniżej poziomu 65 USD za baryłkę, z kolei cena europejskiej ropy Brent nieznacznie przekracza poziom 71 USD za baryłkę.
Wśród czynników, które negatywnie wpływały na ceny ropy naftowej w ostatnich dniach, znajduje się wzrost wartości dolara amerykańskiego w obliczu podwyższonej globalnej awersji do ryzyka. Mimo że w kwestii konfliktu handlowego na linii USA-Chiny pojawiło się światełko w tunelu w postaci spotkania przedstawicieli obu administracji pod koniec sierpnia, jednak w całej globalnej gospodarce nastroje wciąż są dalekie od optymizmu, chociażby ze względu na kryzys turecki.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Dodatkowo, w tym tygodniu pojawiły się dane pokazujące znaczny wzrost zapasów ropy naftowej w USA. O ile inwestorzy oczekiwali, że środowy raport Departamentu Energii pokaże spadek zapasów tego surowca, to pokazał on wzrost, i to duży, bo aż o 6,8 mln baryłek. Te dane rozbudziły obawy o popyt na amerykańską ropę naftową. Tymczasem produkcja ropy w USA wciąż rośnie – wg danych departamentu, w poprzednim tygodniu wzrosła ona o 100 tys. baryłek dziennie do poziomu 10,9 mln baryłek dzienne. Wiele wskazuje więc na to, że poziom 11 mln baryłek dziennie może być perspektywą już na najbliższe tygodnie.
Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne