Wprowadzenie w Irlandii drugiej po tej z wiosny rundy silnej kwarantanny (poza dojazdem do pracy nie można oddalać się od domu na więcej niż 5 km, większość sklepów detalicznych poza supermarketami zostanie zamknięta), która ma potrwać 6 tygodni, może być zaskoczeniem, bo w globalnym zestawieniu liczby nowych wykrytych zarażeń w okresie minionych 2 tygodni kraj ten zajmuje miejsce dopiero pod koniec trzeciej dziesiątki (253,7 przypadków na 100 tys. mieszkańców). Dla porównania ten wskaźnik dla naszego kraju wynosi obecnie 213,8).
Również poziom zgonów przypisywanych w Irlandii COVID-19 dosyć niski. Być może wytłumaczeniem jest ujemna liczba zgonów z 3 października (-5), bo każdy kto oglądał kiedyś jakieś horrory, może sobie łatwo wyobrazić, że władze nie są zbytnio zadowolone, gdy zmarli zaczynają ożywać.
Pomijając mikro-państwa czyli Watykan, Andorę czy Francuską Polinezję na pierwszych trzech miejscach powyższego globalnego zestawienia znalazły się obecnie Czechy, Belgia i Holandia. W Izraelu, czy niedawnym liderze tego rankingu czylu, który jako pierwszy kraj na świecie poczuł się zmuszony do wprowadzenia drugiej kwarantanny o podobnej skali co ta wiosenna, liczba przypadków na głowę mieszkańca już spada. Czechy, Belgia, Holandia (a także Czarnogóra) są już powyżej poziomów, które we wrześniu sprowokowały władze Izraela do ogłoszenia drugiej kwarantanny.
WIG20 pomimo wtorkowego wzrostu nadal znajdował się poniżej poziomu najbliższego krótkoterminowego oporu wyznaczanego przez dołek z 24 września (1666 pkt.). Standardowy MACD dla WIG-20 nadal nie potwierdzał październikowego dołka pozostając powyżej swego wrześniowego minimum. Rosły wczoraj również pozostałe główne indeksy GPW, spadł natomiast o 0,5 proc. NCIndex. Zanim ostatecznie wzrósł o 0,2 proc., swe nowe 11-letnie minimum zaliczyć WIG-BANKI. Do swojego nowego historycznego minimum spadł makroindeks WIG_MS_FIN.
Cena kontraktu na S&P 500 i wczoraj i dziś rano notowała niewielkie zmiany. W Azji w środowy poranek lekko przeważały wzrosty. Zwracał uwagę przede wszystkim trzeci z rzędu silny wzrost (dziś +2,7 proc.) wartości filipińskiego PSEi, który w ten sposób wyszedł na najwyższy poziom od 3 miesięcy. Najwyżej od lutego był dziś również indyjski SANSEX. Największy spadek (-0,9 proc.) zaliczał Shanghai B-Share Composite Index.
Spółka Optigis (przed sierpniową zmianą nazwy Imagis; C/Z 74,47, C/WK 136,83, kapitalizacja 93 mln zł) została w tym miejscu wspomniana 8 kwietnia br. Tego dnia kurs akcji zamknął się na poziomie 0,125 zł. Wczoraj jedna akcja spółki kosztowała 1,4 zł. Osiągnięcie przez kurs spółki górnych ograniczeń kanałów krótkoterminowego i średnioterminowego trendu wzrostowego a także górnego ograniczenia długoterminowego trendu spadkowego czyni przesłanki stojące za zwróceniem uwagi na akcje tej spółki nieaktualnymi.
Z ciekawszych danych makroekonomicznych, które zostały opublikowane w kraju i na świecie w ciągu minionych 24 godzin, można wspomnieć wrześniowy wzrost przemysłowego PPI w Niemczech (-1 proc. r/r):
… najwyższy od 11 lat deficyt budżetu rządu federalnego Niemiec w II kw. br. (-88 mld euro):
… +5,9 proc. roczną dynamikę produkcji przemysłowej w Polsce we wrześniu:
… -1,6 proc. roczną dynamikę PPI w Polsce we wrześniu:
… kolejny wzrost rocznej dynamiki produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w Chinach we wrześniu:
… wrześniową wartość wskaźnika koniunktury na rynku nieruchomości w Chinach:
… wzrost zannualizowanej liczby wydanych we wrześniu w USA pozwoleń na budowę nieruchomości mieszkalnych do najwyższego poziomu od 13 lat:
… 11,6 proc. roczną dynamikę długu publicznego w Polsce w sierpniu:
… oraz -5 proc. roczną dynamikę produkcji przemysłowej w Rosji we wrześniu: