Garmin (GRMN)
Firma Garmin została założona w 1989 roku przez ówczesnych inżynierów elektryków, Gary’ego Burrella i Min H. Kao. Gary urodził się w Kansas i ukończył Rensselaer Polytechnic Institute, Min urodził się w Zhushan na Tajwanie i uzyskał doktorat z elektrotechniki na Uniwersytecie Tennessee. Para zetknęła się z ówcześnie wysoce tajną technologią pozycjonowania satelitarnego podczas pracy dla swojego byłego pracodawcy przy projekcie dla Departamentu Obrony USA. Ich ideałem była „popularyzacja GPS i zmiana świata”. Jednak bło to sprzeczne z ich byłym pracodawcą, który ograniczał budżet na badania i rozwój. Stąd ich decyzja o rozpoczęciu własnej działalności. Firma, a właściwie jej nazwa Garmin, została stworzona przez dwóch założycieli – Gary’ego i Min. Firma Garmin po raz pierwszy postawiła stopę w branży lotniczej dzięki najnowocześniejszym produktom do nawigacji GPS prawie trzy dekady temu. Dziś Garmin jest uznanym liderem na rynku lotniczym, morskim, motoryzacyjnym, outdoorowym i fitness.
Dane finansowe
Spółka raportuje swoje wyniki uwzględniając podział na pięć głównych segmentów:
- fitness
- outdoor
- aviation
- marine
- auto
Największy udział w przychodach spółki i drugi jeżeli chodzi o zyski jest segment fitness. Natomiast drugim pod względem przychodów, ale odpowiadającym za największy procent zysku jest segment outdoor:
Na przestrzeni ostatnich trzech lat tylko jeden z segmentów nie odnotował wzrostu przychodów – mowa o segmencie aviation. Słabo wygląda kwestia rentowności segmentu auto. Natomiast trzy główne segmenty rozwijają się bardzo dobrze – obserwujemy wzrosty zarówno na poziomie przychodów jak i zysków:
Jeżeli chodzi natomiast o dynamiki dla całej firmy to wyglądają one naprawdę dobrze – przychody rosną średniorocznie za ostatnie pięć lat o 12,4%, EBITDA o 15,57% a zysk znormalizowany o 10,52%, a CFO o 11,25% – to dane opierający się na sprawozdaniach rocznych. Natomiast jeżeli spojrzymy na sprawozdanie za ostatni kwartał – podobnie jak w przypadku bardzo wielu spółek w Stanach Zjednoczonych w oczy rzuca się wzrost zapasów i zobowiązań u poddostawców co przekłada się bezpośrednio na spadek CFO. W swojej analizie będę bazował na danych za ostatnie dwanaście miesięcy (TTM) i tutaj dynamiki wyglądają już nieco gorzej:
Oraz wspomniany już wyżej wzrost zapasów i zobowiązań u poddostawców:
Zmiany w zapasach należy uważnie obserwować w zbliżających się kwartałach. Jeżeli chodzi o typową wycenę wskaźnikową spółka notowana jest powyżej średnich wartości wskaźników z ostatnich pięciu lat:
Jeżeli pokusimy się o korektę zapasów i zobowiązań u poddostawców P/CFO spada do poziomu 21 – co jest wartością zbliżoną do pięcioletniej średniej.
Sytuacja płynności i zadłużenia wygląda bardzo dobrze. Spółka posiada ujemne zadłużenie netto (posiada więcej gotówki niż zobowiązań odsetkowych). Spółka posiada po pierwszym kwartale 1,7 mld USD co stanowi blisko 9% jej obecnej kapitalizacji.
Dywidenda
GRMN dzieli się z akcjonariuszami dywidendą od 2003 roku – jednak dopiero do 2012 roku dywidenda ta stała się dywidendą kwartalną i od tamtego czasu również co roku jest ona wyższa. Średnioroczny wzrost dywidendy za ostatnie pięć lat to 8%, a aktualna stopa dywidendy to nieco ponad 3%:
Jeżeli chodzi natomiast o dividend payout ratio – z CFO to aktualnie jest ono na poziomie 60% (nie uwzględniając korekty zapasów)
Bez wątpienia Garimin to bardzo interesująca spółka, z bardzo fajnymi dynamikami jednak aktualna wycena oraz otoczenie wysokiej inflacji, rosnących stóp procentowych oraz ograniczenie wydatków konsumenckich sprawia że nie zdecyduję się na jej zakup do naszego portfela – trafia ona na radar spółek bardzo blisko obserwowanych. Natomiast ostatnie dynamiczne spadki za oceanem wykorzystamy na dokupienie już aktualnych – do portfela trafia 1 akcja CSCO w cenie 44,6 USD oraz jedna akcja QCOM w cenie 131 USD i dwie akcje INTC w cenie 38,65 USD. Nasz portfel nadal radzi sobie zdecydowanie lepiej niż szeroki rynek: