🙌 Tu znajdziesz jedyny skaner akcji, jaki będzie Ci potrzebnyRozpocznij

Portfel Johna McAfee’go przestał być „niehackowalny”

Opublikowano 03.09.2018, 11:02

Po seriach demaskatorskich doniesień ze strony specjalistów od zabezpieczeń oraz fali krytyki i prześmiewczych komentarzy w związku z odważnymi zapewnieniami Johna McAfee’go o tym, iż portfel sprzętowy wypuszczony przez firmę Bifi, za którą stoi słynny twórca oprogramowania antywirusowego, jest odporny na ataki hackerskie, zespół tej firmy postanowił spuścić z tonu i zaprzestać rozpowszechnienia informacji, jakoby ich urządzenia były „niekackowalne”.

Komunikat na Twitterze i wycofanie nagrody

Uczyniono to w ramach Twittera, który ostatnio stał się ulubionym narzędziem do wymiany informacji zarówno dla firmy Bifi, jak i przede wszystkim samego McAfee’go.

„W gruncie rzeczy, będziemy rezygnować z twierdzenia o „niekackowalności” z naszej marki, co przyczyniło się do powstania dużej ilości kontrowersji. […] Pomimo tego, iż naszym zamiarem zawsze było jednoczyć społeczność oraz przyśpieszać stopień adopcji aktywów cyfrowych na całym świece, mamy świadomość, iż część naszych działań przyniosła odwrotne od zamierzonych skutki.”

Firma podjęła także działania w związku z ogłoszoną wcześniej nagrodą o wartości 250 tys. USD dla tych, którym uda się włamać do ich portfela i wykraść umieszczone tam bitcoiny. Na stronie internetowej podano, iż wycofuje się z tej inicjatywy. Zamiast tego ma zostać ogłoszona nowa, bardziej konwencjonalna propozycja nagrody, tym razem w ramach HackerOne – platformy firmowanej przez McAfee’go, specjalizującej się w koordynowaniu działań mających na celu pomoc w eliminowaniu luk w zabezpieczeniach oraz oferowaniu nagród w związku wykrywaniem błędów (bugs), skupiającej przedsiębiorstwa oraz specjalistów do spraw cyberbezpieczeństwa.

W planach mapa drogowa dla portfela

W reakcji na mankamenty związane z bezpieczeństwem portfela, firma Bifi zapowiedziała, iż ma w planach zatrudnić „doświadczonego” managera ds. bezpieczeństwa po to, by potwierdzić istnienie luk wykrytych wcześniej przez firmy zajmujące się badaniem zabezpieczeń. Następnie chce, publikując komunikat, potwierdzić oficjalnie istnienie wspomnianych luk oraz przedstawić w tym tygodniu plan działania w ramach mapy drogowej dla portfela Bifi. Liczni komentatorzy sugerują jednak, iż kroki te nie są wystarczające i nalegają na to, by spółka całkowite wycofała swój produkt ze sprzedaży.

Przypomnijmy, iż informację o włamaniu się do portfela przedstawiła m.in. firma OverSoft, zaś o samych zabezpieczeniach w ostrym tonie wypowiedział się znany hacker sprzętowy Ryan Castellucci. Na domiar złego 15-letni Saleem Rashid – uznawany za geniusza w sztuce hackowania, zainstalował na portfelu firmy Bifi popularną grę o nazwie Doom. Punktem kulminacyjnym całej serii kompromitujących zdarzeń było przyznanie jego twórcom nagrody Pwnie Award w kategorii Lamest Vendor Response, trafiającej do firm, które skompromitowały się radząc sobie z wadliwymi zabezpieczeniami systemu w najgorszy możliwy sposób, w ramach konferencji BlackHat, w Las Vegas.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.