Czwartkowy, poranny przegląd rynku rozpoczynamy pozytywnie zaskakującym raportem CPI z Nowej Zelandii. Przyjrzymy się również najważniejszym publikacjom dnia, w tym – danym dotyczącym zmiany PKB w Wielkiej Brytanii. Zapraszam!
Bez wątpienia najważniejszą figurą dzisiejszej sesji azjatyckiej był nowozelandzki raport inflacyjny, który z perspektywy polskiej strefy czasowej został opublikowany wczoraj, na kwadrans przed godziną 23:00.
Zmiana w poziomie inflacji konsumenckiej w Nowej Zelandii zaskoczyła rynek – spodziewano się co prawda wzrostów, lecz optymistyczny konsensus zakładał zmianę w wysokości 1,2% r/r. Ostatecznie, w czwartym kwartale minionego roku CPI w Nowej Zelandii wzrosło o 1,3% r/r lub 0,4% w ujęciu kwartalnym. Cieszy również fakt rewizji poprzednich odczytów do poziomu 0,4% r/r oraz 0,3% k/k.
Zaskakująco silna presja inflacyjna uspokaja RBNZ, które w tym momencie nie ma powodu do dalszego obniżania poziomu stóp procentowych. Do identycznego wniosku doszedł rynek, który po nocnej publikacji przetestował silny opór w rejonie 0,7300. Sprzedający przeważyli jednak siły kupujących i ostatecznie od północy NZD/USD koryguje:
Na co czekamy?
Przede wszystkim na poranne dane z Wielkiej Brytanii. Już o 10:30 poznamy wstępny raport dotyczący zmiany Produktu Krajowego Brutto w czwartym kwartale minionego roku. Prognozy rynkowe wskazują na prawdopodobny spadek dynamiki wzrostów z 2,2% poprzednio (w ujęciu rocznym) do 2,1% obecnie. Na wykresie GBP/USD można dostrzec pierwsze oznaki przygotowań do porannej publikacji, choć zarówno układ świec jak i średnich faworyzują wzrosty:
Na kolejne ważne dane po porannej publikacji z Wielkiej Brytanii przyjdzie nam czekać aż do godziny 14:30. Wówczas Amerykanie opublikują serię danych zawierającą grudniowy bilans handlowy, raport initial jobless claims czy wstępne wyniki sprzedaży hurtowej w styczniu.
Kwadrans przed godziną 16:00 poznamy wstępne wyliczenia PMI dla sektora usług, natomiast punktualnie o godzinie 16:00 opublikowany zostanie raport dotyczący zmiany w poziomie sprzedaży nieruchomości na rynku pierwotnym. Ten raport symbolicznie zakończy dzień na rynkach.