W poniedziałkową sesję na rynkach zabraknie traderów z dwóch istotnych rynków – Stanów Zjednoczonych i Kanady. Wszystko z powodu święta pracy obchodzonego w obu krajach. Oba państwa są teraz w trakcie negocjacji nowej umowy NAFTA. Trump oświadczył na Twitterze, że jeśli Kanada nie dokona ustępstw, to wcale nie musi dołączać do porozumienia. W Wielkiej Brytanii trwa coraz burzliwsza dyskusja w sprawie Brexitu. W Chinach pojawiły się kolejne dane wskazujące na spowolnienie gospodarki.
Labor Day w USA
Święto Pracy to dzień, w którym wszystkie instytucje finansowe, urzędy oraz szkoły są zamknięte. Co roku, w pierwszy poniedziałek września, cała Ameryka oddaje hołd pracownikom, którzy w drugiej połowie XIX wieku przyczynili się budowaniu siły, prosperity oraz bogactwa Stanów Zjednoczonych w trakcie rewolucji przemysłowej.
Święto pracy zostało wprowadzone przez II Międzynarodówkę w 1889 roku – dzień miał upamiętać wydarzenia z 1886 roku w Chicago, kiedy strajkowano na rzecz wprowadzenia 8-godzinnego dnia pracy. O ile na całym świecie za oficjalny dzień Święta Pracy przyjęła się data 1 maja, to w Ameryce zdecydowano się celebrować obchody we wrześniu (w pierwszy poniedziałek, tak jak wspomniano wcześniej). Razem z Ameryką – w związku z powiązaniami gospodarczymi i ekonomicznymi – tego samego dnia Labor Day obchodzi Kanada.
Historyczna zmienność Eurodolara w trakcie Labor Day wynosi zaledwie kilkadziesiąt pipsów. Ciężko liczyć więc na wzmożoną zmienność w trakcie poniedziałkowej sesji.
Barnier nie zgadza się z premier Wielkiej Brytanii
W środę doszło do aprecjacji funta po tym, jak unijny negocjator w sprawie Brexitu zapowiedział korzystny dla Wielkiej Brytanii wynik negocjacji. W weekend powrócił jednak do twardego stanowiska. Stwierdził, że stoi w silnej opozycji do propozycji rządu Theresy May dotyczących porozumienia handlowego. Ostrzegł, że już wkrótce w europejskich salonach motoryzacyjnych zmniejszy się liczba brytyjskich samochodów.
Sekretarz ds. Brexitu w rządzie Theresy May powiedział, że Wielka Brytania „powinna mieć nadzieję na najlepsze, a szykować się na najgorsze”. Dominic Raab jest nadal optymistyczny co do możliwości osiągnięcia porozumienia. Uważa jednak, że jako odpowiedzialny rząd należy przygotować się na każdą ewentualność. Trzeba mieć plan na wypadek, gdyby nie doszło do żadnego porozumienia z Unią Europejską.
May zapowiedziała, że wyklucza możliwość przeprowadzenia kolejnego referendum w sprawie Brexitu. Nie zamierza zgadzać się na żaden kompromis, który uderzy w dobro narodowe kraju. Jest przekonana, że uda się wypracować korzystne dla obu stron porozumienie. Jak można się było spodziewać, funt otworzył tydzień z luką spadkową, która wyniosła blisko 50 pipsów, ale po kilku godzinach zmniejszyła się do nieco ponad 20.
Luka spadkowa na GBPUSD
Słabsze dane z Chin
W trakcie sesji azjatyckiej pojawiło się nieco danych makroekonomicznych, najważniejsze pochodziły z Chin. Sprzedaż detaliczna w lipcu w ujęciu miesięcznym była płaska, choć spodziewano się wzrostu o 0,3%. Ważniejszy był wskaźnik PMI dla przemysłu wg Caixin, który w sierpniu zawiódł – wyniósł 50,6 pkt wobec oczekiwanych 50,7 pkt (poprzednio 50,8 pkt).
Zarówno subindeksy dla nowych zamówień, jak i produkcji, pozostawały w fazie ekspansji, przy czym te pierwsze spadały, a te drugie wspinały się w górę. Pokazało to osłabienie popytu i silną podaż w tym samym czasie w całym sektorze wytwórczym.
Subindeks zatrudnienia spadł się do najniższego poziomu od lipca 2017 roku. Indeks częściowy dla nowych zamówień eksportowych wzrósł, mimo że nadal jest na ujemnym terytorium, co oznacza, że sytuacja w tym zakresie jest wciąż niepewna.
Ogólnie rzecz biorąc, sektor wytwórczy w dalszym ciągu osłabiał się przy niskim popycie, mimo że strona podażowa była stabilna. Ceny wyrobów przemysłowych opierały się na proaktywnej polityce fiskalnej i polityce ochrony środowiska, która ograniczyła część produkcji fabryk. Ciężko, aby przy słabym popycie można było utrzymać stabilną podaż. Ponadto pogarszająca się sytuacja w zakresie zatrudnienia może mieć wpływ na wzrost konsumpcji. Gospodarka Chin znajduje się obecnie pod stosunkowo klarowną presją spadkową.
PMI w przemyśle Chin w ciągu ostatnich 12 miesięcy