Czwartkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi utrzymanie ruchu korekcyjnego na wycenie złotego. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,1969 PLN za euro, 3,7660 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8421 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8832 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,331% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na złotym przyniosło długo wyczekiwany impuls korekcyjny. Zgodnie z sugestiami moment „przesilenia” wynikał z zachowania rynków bazowych, gdzie dało się odczuć wyraźny wzrost niepewności związanej z potencjalnym wnioskiem o impeachment D. Trump’a. Oczywiście samo powodzenie takiego wniosku było raczej mało realne, jednak pokazuje to, iż ostatnie zamieszanie na wokół Trump-FBI-Rosja wskazuje, ze w partii Republikańskiej narasta sprzeciw co do aktualnego kursu polityki i działań Trump’a. W konsekwencji obserwujemy wyraźne zawiedzenie tzw. trumptrade, gdyż prawdopodobieństwo realizacji obietnic wyborczych (stymulacyjny pakiet fiskalny) realnie spadło. Inwestorzy sprzedawali akcje, transferując kapitały w kierunku bardziej bezpiecznych aktywów (jak np. japoński jen). Tradycyjnie w takim układzie PLN zaliczany jest to bardziej ryzykownych walut EM, które zwyczajowo poddają się korekcie nastrojów. Wczorajsza RPP nie wniosła wiele nowego – stanowisko Rady co do utrzymania stóp w kolejnych kwartałach pozostało utrzymane. Podczas konferencji A. Glapiński stwierdził, iż nie spodziewa się przekroczenia celu inflacyjnego w dłuższym terminie, a dynamiki CPI oscylować będzie blisko 2,00%. Prezes NBP odniósł się również do kursu PLN, iż obecny poziom sprzyja równowadze. W szerszym ujęciu obecnie obserwujemy impuls korekcyjny na wycenie, jednak szerokie trendy na parach x/PLN w dalszym ciągu pozostają spadkowe.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS opublikuje dane dot. wynagrodzeń i zatrudnienia za kwiecień. Rynek spodziewa się wskazań na poziomie 4,35% oraz 4,5%. Dużo ciekawiej zapowiada się dzisiejsza aukcja długu MF, gdzie zaoferowane zostanie 5-serii obligacji o wartości 3 mld PLN. Wyniki oferty mogą być niezwykle interesujące, gdyż MF ograniczyło maksymalną podaż z 5 mld. Na szerokim rynku warto bliżej przyjrzeć się publikacji protokołu z ostatniego posiedzenia EBC (oczekiwania co do ograniczenia luźnej polityki monetarnej) oraz popołudniowym danym z USA (m.in. wnioski o zasiłek, indeks CB).
Z rynkowego punktu widzenia impuls korekcyjny doprowadził do dynamicznego odreagowania na CHF/PLN z okolic 3,80 do obecnych 3,83 PLN. Analogicznie sytuacja przedstawia się na pozostałych zestawieniach, gdzie obserwowaliśmy ok. 2-3gr impuls korekcyjny. Potencjalny zasięg aktualnego odbicia to okolice 4,21-4,23 EUR/PLN oraz 3,81 USD/PLN. W szerszym ujęciu dopiero wybicie 4,25 EUR/PLN oraz 3,94 USD/PLN stanowić będzie sygnał do zmiany średnioterminowego trendu aprecjacyjnego na PLN..