Maj na polskim parkiecie przyniósł mieszane uczucia dla inwestorów. Pierwsza połowa miesiąca stała pod znakiem kontynuacji trendu spadkowego na WIG20, by w drugiej części odreagować, ostatecznie kończąc miesiąc mniej więcej na poziomach z końca kwietnia. Umiarkowany powrót apetytu na ryzyko w Polsce i na świecie związany m.in. z doniesieniami z Chin o możliwym luzowaniu obostrzeń covidowych, co wydaje się być jednak niewystarczającym argumentem dla kontynuacji wzrostów w kolejnych tygodniach. W dalszym ciągu na rynkach ciąży widmo znaczącego spowolnienia gospodarczego, co sugerują m.in. ostatnie odczyty PMI w Polsce, oraz prawdopodobne dalsze podwyżki stóp procentowych. W obecnych warunkach rynkowych warto zwrócić uwagę na spółki, które mają potencjał do tego, aby oprzeć się ogólnemu sentymentowi i utrzymać się po zielonej stronie mocy.
Rysunek 1. Notowania WIG20
Torpol (WA:TOR) ogłasza dywidendę w wysokości 3 zł na akcję
Rynek z dużym entuzjazmem przyjął informację o planowanej dywidendzie w wysokości 3 zł za akcję, z dniem wypłaty 29 lipca i ostatnim dniem prawa przyznania dwa tygodnie wcześniej. Notowania zareagowały silnym wystrzałem, ustanawiając jednocześnie nowe historyczne maksima w rejonie cenowym 20 zł za akcję. Podczas wideokonferencji po publikacji wyników za 2021 rok, Prezes Torpolu Grzegorz Grabowski poinformował, że spółka w związku z wojną na Ukrainie nie obserwuje żadnych zakłóceń łańcucha dostaw. Ponadto zdecydowana większość wśród zatrudnionych pracowników z Ukrainy pozostała w Polsce. Generalnie zarząd oczekuje, że rok 2022 będzie pozytywny dla spółki, pomimo relatywnie niekorzystnego środowiska makroekonomicznego.
Aktualnie wydaje się, że kurs spółki szykuje się do wykonania korekty, która może być dobrą okazją do podłączenia się do trendu wzrostowego.
Rysunek 2. Analiza techniczna Torpol (WA:TOR)
Kluczowa w tym kontekście wydaje się być konfluencja poziomu wsparcia oraz linii trendu wzrostowego zlokalizowana w rejonie cenowym 17,50 zł za akcję.
LPP (WA:LPPP) z największym procentowym wzrostem w maju wśród spółek WIG30
Po fatalnym kwietniu, kiedy to notowania spółki zostały przecenione z 12800 zł do 8300 zł za akcję, maj poprawił nastroje strony popytowej. Kurs spółki odreagował ponad 20% zwyżką, która wyhamowała w drugiej połowie maja, przechodząc w trend boczny. Wybicie z tej konsolidacji będzie kluczowe w kontekście kontynuacji ruchu w kierunku północnym, dlatego też warto obserwować okolice górnego ograniczenia w okolicy 10600 zł.
Rysunek 3. Analiza techniczna LPP
W przypadku gdy faktycznie będzie świadkami przełamania, otwarta zostaje droga do ataku na silną strefę podażową zlokalizowaną w rejonie cenowym 12300 zł. Na korzyść kupujących działa fakt, iż wycofanie z rynku rosyjskiego jest już praktycznie zdyskontowane przez inwestorów. Dodatkowo szacunkowe wyniki za I kwartał tego roku pokazują wyraźny wzrost przychodów oraz zysku EBIT względem analogicznego okresu rok wcześniej. Oficjalne wyniki poznamy już w tym miesiącu 15 czerwca.
Budimex (WA:BDXP) broni kluczowego wsparcia i notuje niemal 20% odbicie
Pomimo iż praktycznie od początku marca notowania Budimexu poruszają się w trendzie bocznym, to końcówka maja i zdecydowana obrona dolnego ograniczenia konsolidacji w okolicy 200 zł za akcję, pokazuje, że strona podażowa nie ma wystarczającej przewagi, aby kontynuować trend spadkowy. W związku z tym niejako analogicznie do sytuacji na LPP przełamanie górnej bandy w okolicy 230 zł za akcję będzie niezwykle silnym sygnałem wzrostowym.
Rysunek 4. Analiza techniczna Budimex
W krótkim terminie docelowym obszarem dla byków wydaje się być poziom oporu znajdujący się w rejonie 265 zł.
Zapraszamy na webinar w poniedziałek: Czerwiec będzie pod znakiem kontynuacji spadków na giełdzie?