- Rynek głównych walut cyfrowych znajduje się obecnie w ramach lokalnej korekty.
- Likwidacja pozycji długi ciąży obozowi byków
- Ethereum z perspektywą kontynuacji trendu wzrostowego wraz z rozpoczęciem handlu dedykowanych funduszy ETF
- Sprawdź naszą wyjątkową promocję na narzędzie Investing Pro dostępną w tym miejscu
Notowania najpopularniejszych światowych walut cyfrowych Bitcoin oraz Etherum znajdują się obecnie w ramach jak na razie krótkoterminowego odreagowania po nieudanej próbie wybicia nowych historycznych maksimów. W krótkim terminie głównym czynnikiem podażowym jest likwidacja pozycji długich odnotowanych po zeszłotygodniowym posiedzeniu FED. W średnim oraz długim terminie prognozy dla rynku kryptowalut pozostają jednak wzrostowe, szczególnie w perspektywie luzowania polityki monetarnej w USA, nawet jeżeli zostanie ona zainicjowana dopiero na początku przyszłego roku. Z pozostałych czynników impuls popytowy powinien zostać wygenerowany wraz z oficjalnym startem handlu funduszami ETF spot Ethereum najprawdopodobniej na początku przyszłego miesiąca.
Korekta Bitcoina i Etheruem okazją do zakupów? Prawdopodobnie tak
Według informacji podawanych przez platformę analityczną Coinglass w ciągu ostatnich dni zlikwidowano pozycje długie o wartości w granicach 420 mln dolarów, co możemy traktować jako główną przyczynę odreagowania. Należy jednak zwrócić uwagę, iż sama dynamika ruchu nie jest znacząca i odnotowana na średnio niższym wolumenie 11 mld dolarów, co może świadczyć o tym, że prawdopodobnie mamy do czynienia ze strukturą korekcyjną. FED utrzymując swoje jastrzębie stanowisko z pewnością nie pomaga szerokiemu rynkowi natomiast ostatnie lepsze od prognoz odczyty inflacyjne utrzymują szanse na pierwszy ruch już we wrześniu.
Niezależnie od tego, co zrobi Rezerwa Federalna inwestorzy z pewnością będą obserwować dynamikę przyrostu środków na fundusze Ethereum spot ETF, które oficjalnie powinny rozpocząć handel na początku lipca. Przypomnijmy, że w styczniu, kiedy do obrotu zostały dopuszczone analogiczne produkty oparte o cenę Bitcoina mogliśmy obserwować imponujący, ponad 60% rajd byków. Jeżeli historia miałaby się powtórzyć wówczas Ethereum powinno wybić nowe historyczne maksima, na czym rykoszetem powinien skorzystać również Bitcoin.
Na korzyść kupujących świadczy również fakt, iż poziom trzymanych Ethereum na giełdach jest najniższy od 8 lat, co sugeruje mniejsze zainteresowanie sprzedażą posiadanych monet.
Bitcoin w ramach kanału cenowego
Po nieudanej próbie ataku na okolice strefy podażowej zlokalizowanej w rejonie cenowym 72 tys. dolarów wycena najpopularniejszej światowej waluty cyfrowej spadła poniżej 70 tys. dolarów i kontynuuje ruch korekcyjny, który aktualnie przybiera formę kanału cenowego.
Rysunek 1. Analiza techniczna Bitcoin
Pierwsze problemy strona podażowa powinna napotkać w granicach 63-64 tys. dolarów, gdzie zlokalizowane jest lokalne wsparcie. W przypadku jego wybicia kolejnym celem będą średnioterminowe minima utworzone na początku maja w pobliżu 57 tys. dolarów.
Ethereum zrealizuje formację podwójnego dna?
Spadki obserwowane na przestrzeni ostatnich trzech tygodni na notowaniach Ethereum wyhamowały w rejonie 3400 dolarów, nieco powyżej poziomu wsparcia. W tym rejonie cenowym możemy obserwować tworzenie się formacji podwójnego dna, która potencjalnie może być punktem wyjścia do zakończenia korekty i nowego impulsu wzrostowego.
Rysunek 2. Analiza techniczna Ethereum
Sygnałem realizacji tego scenariusza będzie wyjście powyżej przyspieszonej linii trendu wzrostowego, co daje szanse do ataku na nowe historyczne maksima. Jeżeli niedźwiedzie zdołają zejść poniżej wspomniane wsparcie będzie to oznaczać negację i ewentualne zejście nawet na 2900 dolarów za jedną monetę.