Czwartkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi próbę stabilizacji złotego po wczorajszym widocznym umocnieniu. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1340 PLN za euro, 3,6564 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9203 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,6650 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,239% w przypadku obligacji 10-letnich.
Poranny handel na rynku PLN nie zwiastuje mocniejszych reakcji na wczorajszej wydarzenia na polskiej scenie politycznej. Wycena polskiej waluty jest obecnie zależna głównie od nastrojów na szerokim rynku oraz walutach EM. Wczorajsze zmiany w rządzie wpisują się oczywiście jako składowa ryzyka politycznego, jednak wydaje się, iż duża część inwestorów może odczytać je jako „personalne oczyszczenie” w PO przed jesiennymi wyborami. W szerszym ujęciu ostatnie kilkanaście godzin przyniosło wzrost wyceny polskiej waluty na bazie poprawy nastrojów wokół rynków wschodzących. Zwyżka cen ropy podbiła kurs indeksu MSCI EM, co pozytywnie przełożyło się m.in. na rynki w Warszawie. Poza PLN obserwowaliśmy również wzrosty wyceny rosyjskiego rubla oraz niedawno przecenionej tureckiej liry. W dalszym ciągu jednak byliśmy świadkami słabości długu na rynkach bazowych, co przełożyło się na utrzymanie presji również na krajowych obligacjach. Aktualne rentowności 10-letnich papierów na rynku wtórnym wynoszą 3,239% wobec 2,02% notowanych w styczniu br. Nastroje na globalnych rynkach zależą aktualnie głównie od tematu greckiego, gdzie wciąż czekamy na potencjalne rozstrzygnięcia w negocjacjach, które pozwoliłyby uniknąć kolejnego default’u Hellady.
W trakcie dzisiejszej sesji MF zaproponuje inwestorom dwie serie obligacji (2 i 5 letnie). Oferta papierów 10-letnich została wycofana. Na szerokim rynku nad ranem otrzymaliśmy dość dobre dane z Chin, a inwestorzy wyczekiwać będą jeszcze na popołudniowe wskazania z USA (m.in. sprzedaż detaliczną czy wnioski o zasiłek).
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsze umocnienie PLN na większości zestawień powoduje, iż w przypadku EUR/PLN możemy być świadkami oddalenia od znaczącego poziomu 4,15 PLN i ruchu w kierunku okolic 4,10 PLN. Na CHF/PLN naruszone zostało lokalne wsparcie na 3,9450 PLN co otwiera nam drogę do testu 3,85 PLN. W przypadku USD/PLN kurs ustabilizował się blisko intra-sesyjnego wsparcia na 3,6525 PLN.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych