Choć wydawałoby się, że pandemia koronawiarusa jest praktycznie za nami, firmy z sektora farmaceutycznego nie osiadają na laurach. Pfizer, który jest obecnie najpopularniejszym producentem szczepionki przeciw Covid-19, zanotował w drugim kwartale 2022 najwyższy zysk w historii.
Na czym Pfizer zarabia najwięcej?
W czwartek firma farmaceutyczna Pfizer opublikowała raport finansowy. Jak się okazuje, w II kwartale 2022 zanotowała ona najwyższe wzrosty w swojej historii. Zysk ten możliwy był w głównie dzięki sprzedaży szczepionki na Covid-19 oraz dystrybucji nowego leku przeciwwirusowego, który dopuszczono do obrotu pod koniec stycznia 2022.
Według raportu spółka zyskała 27,7 miliardów dolarów przychodów, a sam zysk netto wzrósł do 9,91 miliarda dolarów. W stosunku do poprzednich wyników na poziomie 5,56 miliarda dolarów jest to aż o 78,2 procent zysku rok do roku. Jeśli o chodzi o zysk za akcję, Pfizer zanotował wzrost na poziomie 2,04 dolara.
Na czym Pfizer zarobił najmocniej? Nie jest zaskoczeniem, że największe dochody przyniosła firmie sprzedaż szczepionki na Covid-19. Wygenerowała ona dla spółki zysk na poziomie 8,8 miliardów dolarów. Firma sporo zarobiła także na sprzedaży leku przeciwwirusowego Paxlovid – było to aż 8,1 miliarda dolarów.
Moderna i AstraZeneca (LON:AZN) z niższymi wynikami
Również AstraZeneca opublikowała raport, i choć w kwestii dochodów nie może mierzyć się z Pfizerem, zysk spółki był wyższy od oczekiwań analityków. Jej notowania w ciągu roku były nieregularne, ale wykres poszedł w górę na początku marca. Zysk za akcję w ostatnim kwartale wyniósł 1,72 dolara za akcję przy dochodzie 10,77 dolarów brutto. Ekonomiści spodziewali się wzrostu o 1,58 dolara przy dochodzie brutto 10,51 dolarów. Na ten moment kapitalizacja spółki wynosi 204,59 miliardów dolarów.
Co ciekawe, akcje Moderny z kolei pikują w dół i tendencja ta jest widoczna już od końca listopada 2021. Kapitalizacja spółki to na ten moment tylko 65,27 miliarda dolarów.
Analitycy upatrują zniżek między innymi w fakcie, że dawka przypominająca autorstwa spółki nie jest tak skuteczna przeciw wariantowi Omikron, jak preparaty innych firm. Spowodowało to oczywiście zmniejszenie zamówień na szczepionkę Moderny, zwłaszcza w zamożnych krajach. Moderna zarabia w zasadzie tylko na szczepionkach i nie ma, tak jak jest to w przypadku Pfizera, patentu na lek przeciwwirusowy, choć planuje wykorzystać technologię mRNA w opracowywaniu innych szczepionek. Jak donoszą media, obecnie Moderna pracuje nad szczepionką na grypę, która będzie oparta właśnie o tę technikę.
Czy czeka nas szósta fala?
Choć o pandemii Covid-19 coraz częściej mówi się w publicznym dyskursie w czasie przeszłym, to specjaliści są zgodni co do tego, że wirus pozostanie z nami już na zawsze. Jego śmiertelność, przynajmniej na razie, zmniejszyła się, jednak nadal zachorowania są w społeczeństwie dość częste. Lato i sezon wakacyjny sprzyjają oczywiście pewnemu rozluźnieniu i rezygnacji z restrykcji. Jednak jesienią spodziewane są kolejne ograniczenia i, zależnie od rozwoju pandemii, częściowy powrót do pracy i nauki zdalnej lub hybrydowej. Dla producentów szczepionek nie jest to dobra wiadomość, i jak wskazywał w lutym analityk biotechnologiczny banku inwestycyjnego The Jefferies Michael Yee, spodziewane są raczej spadki zysków firm, które oferują wyłącznie szczepionki. Pandemia stanie się bowiem mniej ekspansywna, a rywalizacja pomiędzy koncernami farmaceutycznymi przeniesie się raczej na grunt profilaktyki czy propozycji leczenia samej choroby.
Pfizer – podsumowanie
Choć wydawałoby się, że pandemia jest już za nami, niektóre firmy, w tym Pfizer, nadal notują zyski. Główne przychody koncerny uzyskują ze sprzedaży szczepionek, zwłaszcza, że obecnie wiele krajów wymaga od turystów już nie dwóch, ale trzech dawek szczepionki. Natomiast informacja o możliwej czwartej dawce szczepionki, wysłano już do osób, które zaszczepiły się pełną serią. Dodatkowo, wzrasta zainteresowanie, a także społeczne oczekiwania odnośnie preparatów leczniczych na koronawirusa. To właśnie w ten trend, jak na razie wpisuje się Pfizer.
Jak będą wyglądać zyski innych firm, działających w obszarze tematu Covid-19? Na pewno warto obserwować notowania głównych spółek, które do tej pory oferowały swego rodzaju vademecum na pandemię kornawirusa. Resztę odpowiedzi na te i inne pytania przyniesie z pewnością nadchodząca jesień.