Analiza przygotowana przez Kathy Lien, dyrektor generalną w dziale strategii w firmie BK Asset Management, tuż po zamknięciu amerykańskiej giełdy.
Był to kolejny niespokojny dzień na rynku wymiany walut przy dolarze wymienianym niżej przez większość dnia. Jednakże, blisko zamknięcia komentarze dyrektorów Fed’u Dudley’a, Williams’a, Harker’a wywołały wzrost kursu dolara. Harker i Dudley są głosującymi członkami FOMC i pierwszy mówi, że 3 podwyżki w tym roku będą właściwe a drugi, iż argumenty za podniesieniem stóp procentowych są bardziej przekonywujące. Tak jak wspominaliśmy przy niezliczonych okazjach w zeszłym tygodniu, przemówienia z Fed’u były bardzo spójne i to tylko kwestia czasu zanim dolar odpowie właściwie. Lecz dolar nie wyszedł jeszcze na prostą ponieważ prezydent Donald Trump będzie przemawiał tego wieczora i może on z pewnością zakłócić obrany przez walutę kierunek. Inwestorzy są zaniepokojeni, że Trump, który przemawia we wspólnej sesji przed Kongresem dziś wieczór rozczaruje wszystkich nie przedstawiając programu wydatków na infrastrukturę na tyle dużego, by usatysfakcjonować rynek. Wczoraj prezydent Trump zmniejszył lekko podekscytowanie dzisiejszą wieczorową wypowiedzią mówiąc, że plan cięcia podatków nie zostanie przedstawiony dopóki poprawa sektora opieki medycznej nie zostanie wypracowana więc zamiast tego, podzieli się on szczegółami dotyczącymi planu wydatków na infrastrukturę i pytaniem jest, czy będzie to wystarczająco dużo? Traderzy powinni być przygotowani na zmienność podczas azjatyckiej sesji handlowej, która być może zostanie unikniona ze względu na wiele okazji do handlu w środę. Gospodarka Stanów Zjednoczonych wciąż prezentuje się dobrze przy większości raportów zaskakujących dzisiaj pozytywnymi wynikami. Ceny domów wzrosły w grudniu, aktywność sektora przetwórczego w regionie Chicago powiększa się w najszybszym tempie od stycznia, aktywność w Richmond powiększa się w najszybszym tempie od kwietnia 2010 a pewność konsumencka osiągnęła swój najwyższy poziom od 2001 roku. Chociaż bilans handlowy zwęził się, PKB za czwarty kwartał zostało zrewidowane wyżej niż oczekiwali ekonomiści, konsumpcja osobista pod koniec roku była silniejsza niż wstępnie raportowano. Podsumowując, dzisiejsze raporty potwierdziły, że gospodarka stanów zjednoczonych się poprawia co uzasadnia zawołania Rezerwy Federalnej o podwyżki stóp procentowych. Przypuszczenia co do podniesienia stóp wzrosły do poziomu 54% z 40% w piątek. To oznacza, że dolar amerykański powinien być wymieniany wyżej, lecz oczywiste polityczne wątpliwości przyćmiewają gospodarcze fundamenty i kierunek polityki monetarnej.
Jest wiele ważnych raportów o gospodarce zaplanowanych na środę, przy czym jednym z nich jest ogłoszenie w sprawie polityki monetarnej Banku Kanady. Para USD/CAD jest wymieniana znaczenie wyżej w obliczu decyzji w sprawie stóp procentowych, wskazując na to, iż inwestorzy nie oczekują optymizmu ze strony BoC. Na ostatnim posiedzeniu banku centralnego, członkowie podnieśli swoje oczekiwania co do PKB dla 2016 i 2017 roku i powiedzieli, że inflacja powróci na swoje miejsce w przyszłych miesiącach. Jednakże dolar kanadyjski zamiast urosnąć, spadł mocno ze względu na Poloz’a z Banku Kanady mówiącego, że cięcie stóp pozostaje w grze. Od tego czasu, gospodarka Kanady była zmieszana. Sprzedaż detaliczna osłabiła się jak pokazano w tabeli poniżej, lecz ceny konsumentów, ropa, nieruchomości, zatrudnienie i handel wzrosły. Jeśli ta poprawa doprowadzi się do wstrzymania się banku centralnego przed rozważaniem luzowania, USD/CAD spadnie lecz jeśli cięcie stóp procentowych zostanie wspomniane ponownie, para walutowa rozszerzy swoje zyski. Dolar nowozelandzki z drugiej strony był wymieniany znacznie wyżej pomimo okropnych wyników o handlu z zeszłej nocy. Kurs dolara australijskiego nie oddziaływał mocno na USD lecz zmieni się to tego wieczora przy PMI z przetwórstwa, PKB za czwarty kwartał i chińskim PMI zaplanowanymi do wydania. Ostatnia konsolidacja na AUD/USD może sugerować potencjalny szczyt lecz gospodarka prezentowała się dobrze a dzisiejsze wieczorowe raporty powinny to potwierdzić.
Chociaż euro przebiło poziom 1.06 w znaczny sposób, wstrzymało się od dalszych wzrostów względem dolara amerykańskiego. Jedne dane wychodzące z Europy były z Francji – dowiedzieliśmy się, ze presja inflacyjna urosła mniej niż oczekiwano lecz wydatki na konsumpcję odbiły się. Inwestorzy również znaleźli trochę ulgi od wychodzących raportów widząc, że Macron zyskuje znaczną przewagę nad Le Pen. Jutrzejszy dzień jest bardzo niespokojny dla Europy przy danych o niemieckim zatrudnieniu i inflacji zaplanowanych do wydania. Liczba nowopowstałych miejsc pracy była największa od czerwca 2011 według PMI a ceny producentów wzrosły ostro, wskazując większą presje inflacyjną. Rewizje PMI ze Strefy Euro są zaplanowane do wydania i jesteśmy nastawieni na pozytywne dane, gdyż wszystko wokół sugeruje, że euro powinno prezentować się lepiej od wszystkich walut poza dolarem.
Szterling był wymieniany dziś niżej względem wszystkich głównych walut. Straty powstały przez Charlotte Hogg podkreślającąj niepewność i szkicującej mniej optymistyczny obraz brytyjskiej gospodarki. Hogg powiedziała dzisiaj, że jest wciąż wiele niepewności dotyczących Brexit’u i widzi zarówno ryzyko spadków jak i potencjał do wzrostu. Hogg dalej stwierdziła, że byłaby chętna dać brytyjskim bankom 12-18 miesięcy po Brexicie do zrealizowania umów przejściowych. Zajmując twarde stanowisko, Hogg twierdzi, że regulacje bankowe powinny być sztywne nawet po Brexicie. Okres czasu wydaje się być krótszy niż niektóre banki przewidywały. Pierwszy minister Szkocji Sturgeon również dodała coś od siebie w sprawie Brexitu, mówiąc, że May byłaby winna odbycie się drugiego niepodległościowego referendum. Sturgeon powiedziała, że jest jeszcze czas dla Teresy May by rozważyć ponownie jej pozycję do Twardego Brexitu dla całej Wielkiej Brytanii lecz ten czas dobiega końca a głosowanie za niepodległością wydaje się bardziej prawdopodobne i potrzebne. Wczoraj, ankieta pewności konsumenckiej GfK zarysowała ponury obraz, jako że odnotowała kolejny spadek, dochodząc do poziomu -6 w styczniu. Chociaż zgadzało się to z oczekiwaniami, wynik ten jest lekko niższy niż -5 z poprzedniego miesiąca. Brytyjskie PMI z przetwórstwa jest zaplanowane do wydania jutro i po rozczarowujących raportach z poprzedniego miesiąca, inwestorzy oczekują poprawy.