Początek tygodnia na rynkach stoi pod znakiem przewagi lepszego sentymentu. Szukając przyczyn, warto m.in. zerknąć w kalendarz, ale nawet nie ten makroekonomiczny, a klasyczny. Przed nami ostatni tydzień czerwca, a więc nie tylko miesiąca, ale przede wszystkim kwartału. Może to sugerować, że zarządzającym na rynkach akcji będzie zależało, aby dociągnąć stopy zwrotu do końca tego okresu rozliczeniowego. To sugestia, że do końca tygodnia giełdowe byki mają z tego tytułu pewien parasol ochronny. Lepszy sentyment na rynkach akcji idzie więc dziś w parze z przeceną złota, czy też jena.
JPY Index
Jeśli spojrzeć na indeks jena złożony z 8 walut, techniczne wnioski w większej mierze skłaniają do spoglądania na południe. Sprzedający japońską walutę ponownie dociskają ten instrument do obszaru poziomego wsparcia w rejonie 94 pkt. Płytkie odreagowanie i powrót do wsparcia to zwyczajowo dość interesująca mieszanka, zwiększająca szanse sprzedających w zakresie potencjalnego rozbicia wsparcia. Takie zachowanie jena, a przede wszystkim jego techniczne perspektywy, mogą sygnalizować poszukiwanie swojej przewagi na rynku na parach powiązanych z JPY.
Interesująco prezentuje się chociażby GBP/JPY, gdzie po niedawnym wybiciu ze spadkowego kanału i przetestowaniu głównej linii trendu wzrostowego rynek wraca do obszaru wcześniejszych maksimów. Może to sugerować, że kupujący są na dobrej drodze do powalczenia o kontynuację budowanego podejścia, do czego zachęca także szerszy, średnioterminowy układ sił. Udane wybicie rejonu 142,60 otwierałoby drogę do 143,70.