Jeśli chodzi o największych przegranych ostatniego rajdu na “zielonym” to prócz meksykańskiego peso należy zaraz postawić notowania tureckiej liry, która osiągnęła historyczne poziomy.
USDTRY po przełamaniu okolic 3,10 rósł w oszałamiającym tempie, docierają do okolic 3,47. W tym miejscu wyrysowała się formacja gwiazdy wieczornej, stąd presja spadkowa powinna powoli narastać.
Zachęcam do obejrzenia komentarza wideo z którego dowiesz się:
- co ma wpływ/co zbagatelizować w dzisiejszym kalendarzu makro?
- jaką strategię na USDTRY rozważyć?
- do jakiego poziomu warto próbować sprzedawać parę?