Spoglądając na wykresie EURAUD na przestrzeni ostatnich kilkunastu tygodni możemy dojść do wniosku, że jedyną rzeczą, jaką powinniśmy robić to gra na pozostanie w konsolidacji.
Para notorycznie odbiła od niezwykle ważnej strefy popytowej w rejonie 1,4130. Nie jest wykluczone, że i tym razem będzie podobnie. W przypadku wystąpienia takiego ruchu celem pozostaje pułap 1,45.
Zachęcam do obejrzenia komentarza wideo z którego dowiesz się:
- jaką strategię rozważyć w obecnej sytuacji?
- co w przypadku przełamanie wsparcia?
- co pokazały dane z Chin i czego spodziewać się po dzisiejszej sesji?