Notowania dolara nowozelandzkiego nie miały w ostatnim czasie najlepszych momentów. Wynikało to przede wszystkim ze słabszych danych makro oraz rewizji w dół spodziewanych nadwyżek budżetowych.
O poranku widzimy wyraźniejszy popyt na jena, co może w konsekwencji doprowadzić do wznowienia spadków. Technicznie cena testuje na świeczkę dziennej strefę podażową. Zamknięcie się dziennej świecy w podobnym układzie do obecnego sugerować może potencjalny ruch w kierunku linii trendowej.
Zachęcam do obejrzenia komentarza wideo z którego dowiesz się:
- pod jakim warunkiem oczekiwać kontynuacji spadków?
- co może działać nie na korzyść NZD w najbliższym czasie?
- na jakie dane makro zwracać uwagę?