Kryptowaluty są wciąż narażone na działania oszustów
W poniedziałek 09 września 2024 r. Federalne Biuro Śledcze (FBI) zajmujące się przestępstwami wykraczającymi poza granice pojedynczych stanów opublikowało raport, z którego wynika, że w 2023 r. Amerykanie stracili przynajmniej 5,6 miliarda dolarów w związku z przestępstwami na rynku kryptowalut.
Najczęściej ofiarami oszustów na rynku kryptowalut są osoby powyżej 60 roku życia. Ta grupa wiekowa odnotowała blisko 1,6 miliarda dolarów strat, czyli blisko 30% z zaraportowanych 5,6 miliarda dolarów.
Prawie 71% oszustw kryptowalutowych było związanych z fałszywymi programami inwestycyjnymi. Najczęściej były to nielegalne platformy wymiany kryptowalut, kampanie działające na wzór lokat, czy zwykłe propozycje wymiany po znacznie korzystniejszym kursie.
Około 10% oszustw związanych było z praktykami call center oraz podszywaniem się pod organy państwowe.
Znaczną część zgłoszeń obejmują oszustwa typu „play-to-earn”, które pobierają od użytkowników opłaty za zakup tokenów do gry online, a następnie zamrażają portfel użytkownika.
– Jest jedna rzecz, której ci oszuści zazwyczaj nie zrobią – nie spotkają się z tobą w prawdziwym życiu. Nie mają swojej placówki. Jeśli okazja inwestycyjna pochodzi od kogoś, kogo nigdy nie spotkałeś osobiście […], zachowaj szczególną ostrożność – czytamy w raporcie FBI.
“Nieautoryzowane bankomaty” stwarzają wiele zagrożeń
W 2023 r. mieliśmy prawdziwy wysyp “bankomatów”, które oferowały wymianę kryptowalut na tradycyjne waluty. Problem jednak w tym, że za tymi urządzeniami nie stoją najczęściej żadne regulowane instytucje, dlatego część z nich okazała się w USA kolejną metodą na oszustwa.
Tym samym FBI odnotowało 5 500 przypadków związanych z kioskami, które spowodowały straty w wysokości ponad 189 milionów dolarów. Transakcje w kioskach doprowadziły do skarg związanych z obsługą klienta, podszywaniem się pod rząd oraz nakładaniem nieuzasadnionych niczym prowizji.
Zastępca zastępcy dyrektora Wydziału Dochodzeń Kryminalnych FBI James Barnacle twierdzi, że szanse na odzyskanie pieniędzy utraconych na rynku kryptowalut są „niewielkie”.
Barnacle dodał, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że padło ofiarą. Dopiero FBI odszukuje byłych klientów podejrzanych platform, informując ich, że dana firma nigdy nie istniała, a oni sami padli ofiarą zwykłego oszustwa.