Dane z europejskich gospodarek w ostatnim czasie przyzwyczaiły nas ostatnio by nie oczekiwać za wiele. To właśnie dlatego pozytywna zmiana produkcji przemysłowej ciągnie euro w górę. W tle spadki na ropie naftowej.
Polska gospodarka zwalnia
Wczorajsze dane z Polski na temat PKB nie zachwyciły. W czwartym kwartale uniknęliśmy spadku. Niestety uniknęliśmy też wzrostu. W ujęciu rocznym jest to nadal 1%, ale nie jest to wynik, którym możemy się chwalić. Były oczywiście słabsze wyniki w naszej historii, aczkolwiek średnia długoletnia wypada wyraźnie wyżej. Oczekiwania mówiły co prawda o 1,1% zatem tutaj mamy relatywnie niewielką różnicę. Z tego też powodu właśnie złoty zachowywał się w miarę stabilnie po tych danych. Było widać delikatne ruchy, ale szybko wracał do poprzednich poziomów.
Dane ze strefy euro
Wczoraj poznaliśmy dwa ważne odczyty ze strefy euro. Pierwszym był odczyt PKB. Jest to co prawda rewizja danych, więc teoretycznie mniej istotny odczyt. Mniej, gdyż jak to często bywa, wynik okazał się zgodny ze wstępnymi danymi. W IV kwartale roczna zmiana wynosiła zaledwie 0,1%, co jest mocno symbolicznym wzrostem nawet w gospodarkach wysokorozwiniętych. Z drugiej strony wyraźnie poprawia się produkcja przemysłowa. W ujęciu rocznym jest to wzrost o 1,2% wobec oczekiwanego spadku o ponad 4%. To właśnie ten drugi odczyt zdaniem specjalistów odpowiada za wczorajszą korektę na głównej parze walutowej świata. Kurs euro względem dolara nie odbił co prawda do poziomów sprzed danych o amerykańskiej inflacji, ale odrobił część strat.
Korekta na rynku ropy
Wczorajszy dzień do pewnego czasu wyglądał jak próba bicia rekordów cenowych cen ropy od stycznia. Do pewnego momentu, a konkretnie do 16:30. O tej godzinie opublikowano dane o zapasach paliw w USA. Okazuje się, że zapasy ropy wzrosły o ponad 12 milionów baryłek. To niemal tak jakby codziennie 2% światowej produkcji ropy naftowej lądowało w ciągu ostatniego tygodnia w amerykańskich magazynach. Inwestorzy szybko zorientowali się, co powinno się stać z ceną, jeżeli Amerykanie przestaną napełniać magazyny. W rezultacie rozpoczęła się przecena, a baryłka ropy spadła do końca dnia o 2 dolary, czyli około 2,5% wartości.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:30 - USA - sprzedaż detaliczna,
14:30 - USA - wnioski o zasiłek dla bezrobotnych.