Ostatnie dni na rynku pszenicy są emocjonujące za sprawą doniesień o niekorzystnym wpływie pogody na uprawy pszenicy w kluczowych krajach na globalnym rynku tego surowca. W rezultacie, notowania pszenicy w Stanach Zjednoczonych umocniły się wyraźnie powyżej poziomu 5 USD za buszel, a dzisiaj rano oscylują w okolicach 5,30-5,35 USD za buszel.
Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) wczoraj podniósł prognozy produkcji pszenicy w Stanach Zjednoczonych w sezonie 2018/2019 o 6 mln buszli do poziomu 1,827 mld buszli (49,7 mln ton). Niemniej, jednocześnie instytucja ta obniżyła prognozy zbiorów tego zboża w sezonie 2018/2019 w Rosji do poziomu 68,5 mln ton z wcześniejszych 72 mln ton. Rejon Morza Czarnego jest kluczowy pod kątem produkcji pszenicy w skali światowej, zwłaszcza ze względu na fakt, że jest on bliski geograficznie państwom o największym imporcie tego zboża (Egipt i cały rejon Afryki Północnej).
Problemy z produkcją pszenicy występują także w Australii. Już od kilku tygodni pojawiają się w tym kraju doniesienia o przedłużającym się okresie suszy we wschodnich stanach, a niedostatek deszczu uderzył w kluczowym okresie z punktu widzenia wzrostu zboża. W rezultacie, wczoraj ABARES, kluczowa agencja analiz rynku zbóż w tym kraju, obniżyła prognozy produkcji pszenicy w Australii w sezonie 2018/2019 o niemal 8% do poziomu 21,9 mln ton.
Niewykluczone, że ta prognoza będzie jeszcze później korygowana w dół, gdyż końca problemów pogodowych w Australii na razie nie widać. Byłby to już drugi z kolei sezon tak słabych zbiorów w tym kraju: w sezonie 2017/2018 produkcja pszenicy w Australii znalazła się na 8-letnim minimum.
Notowania pszenicy w USA – dane dzienne