Para NZD/JPY porusza się od dłuższego czasu w trendzie spadkowym. Wczoraj pojawiły się już pierwsze sygnały jego wyczerpywania (opuszczenie spadkowego kanału górą). Dziś od rana pojawił się szybki ruch spadkowy, który jak na razie testuje poziome wsparcia w rejonie 77,75, gdzie znaleźć można także górne ograniczenie kanału (ruch powrotny). Wyczerpanie w tym miejscu cofnięcia może sygnalizować, że popyt jest gotowy do rozbudowania kolejnej falki wzrostowej.
Największa zmienność
Na rynku pojawiła się także ponadprzeciętna zmienność, co widać po uplasowaniu tego instrumentu w macierzy grupującej większość par złożonych z najpopularniejszych walut. Dzisiejsza zmienność to ok. 85% średniej dziennej zmienności z ostatnich 20 sesji, a do tego instrument ten jest także dość wyraźnie odchylony w prawo, co oznacza, że także z punktu widzenia znormalizowanego ATR dzisiejsze wahania mogą wyczerpywać już potencjał spadku.
Póki zatem poranne minima cenowe nie zostaną w sposób definitywny przekroczone, popyt dysponuje szansami rozwinięcia inicjowanej wczoraj zmiany kierunku.