Wzrosty najpopularniejszej światowej kryptowaluty notują w ostatnich dniach dynamiczne wzrosty, co powoduje powrót dyskusji na temat nowej dużej hossy. Ostatni ruch w kierunku północnym napędzany jest przede wszystkim przez spadającą inflację w USA i związaną z tym obniżką oczekiwań co do docelowego poziomu stóp procentowych. Jest jednak zdecydowanie zbyt wcześniej, aby ogłosić nowy rynek byka, szczególnie w momencie, kiedy nie został jeszcze nawet zakończony cykl zacieśniania polityki monetarnej przez FED, a włodarze tej instytucji na czele z Jerome Powellem konsekwentnie utrzymują relatywnie jastrzębie stanowisko. Zwolennicy teorii rozpoczęcia nowej hossy mają jednak asa w rękawie - zbliżający się halving, oraz zadziwiająco regularny cykl 500 dni. Na korzyść kupujących działa również fakt, że śledczy zdołali odzyskać już 5 mld z ok. 32 mld dolarów w procesie upadłości FTX, co wpływa pozytywnie na nastawienie rynku, pomimo że całej kwoty najprawdopodobniej nie uda się odzyskać.
Przeanalizujmy zatem czy czeka nowa wielka hossa, czy może pogłębienie długoterminowych minimów.
Cykl 500 dni powinien rozpocząć się właśnie teraz
Jednym z głównych mechanizmów, które mają wpływ na długoterminową wycenę bitcoina jest tzw. halving. Ten proces został już w ostatnim czasie szeroko opisany, a więcej na ten temat można przeczytać w tym artykule. Szukając zależności warto zwrócić uwagę na tzw. regułę 500 dni, która zaskakuje regularnością w ostatnich latach. Polega ona na tym, że na przestrzeni ostatniej dekady dno bessy kształtowało się na ok. 500 dni przed spodziewanym halvingiem. Biorąc pod uwagę, że kolejny halving spodziewany jest w pierwszej połowie 2024 roku, to jeżeli ta reguła ma się spełnić i tym razem, długoterminowe minima powinny być już za nami.
Rysunek 1. Cykle bitcoina z uwzględnieniem havlingu, źródło: twitter.com/AurelienOhayon
Trzeba oczywiście brać pod uwagę fakt, iż to są zależności historyczne i niekoniecznie muszą one zrealizować się i tym razem. Jeżeli jednak inflacja w USA będzie spadać co najmniej w tym samym tempie co w ostatnich miesiącach, scenariusz ten będzie miał duże szanse na powodzenie. Przedstawiona powyżej projekcja zakłada co najmniej 250 tys. dolarów jako cel, jednak na tym etapie są to zdecydowanie zbyt odległe poziomy do prognozowania.
Bitcoin w dalszym ciągu uzależniony od działań FED
Wyraźne zakwalifikowanie bitcoina oraz praktycznie całego sektora walut cyfrowych do aktywów ryzykownych, co widać po częściowej korelacji m.in. z NASDAQ, powoduje, że jest on wrażliwy na zmiany w polityce monetarnej. W związku z tym w sytuacji, gdy FED postanowi jednak w dalszym ciągu utrzymywać restrykcyjną politykę monetarną ryzyko pogłębienia spadków na bitcoinie zdecydowanie rośnie. Kluczowe w tym kontekście będzie najbliższe posiedzenie FED, które odbędzie się na przełomie stycznia i lutego, kiedy to najprawdopodobniej poznamy docelowy poziom stóp procentowych w tym cyklu. Jeżeli nie potwierdzi się scenariusz dwóch podwyżek o 25 pb. i docelowego poziomu 5% wówczas będzie to informacja działająca na niekorzyść strony kupującej.
To co może niepokoić w kontekście długoterminowej hossy to w dalszym ciągu podnoszone kwestie wysokiej energochłonności bitcoina, który w odróżnieniu od ethereum nie planuje zmiany protokołu z proof of work na bardziej energooszczędny proof of stake. To sprawia, że w długim terminie istnieje możliwość detronizacji bitcoina na rzecz pretendenta w postaci wspomnianego ethereum.
25000 kluczowym celem dla Bitcoina
Analizując sytuację techniczną w krótkim terminie strona popytowa aktualnie testuje lokalną strefę podażową w rejonie cenowym 21000 dolarów za jednego bitcoina, gdzie obecnie widzimy wyhamowanie wzrostów. W przypadku jej przełamaniu otwiera się droga do ataku na sierpniowe maksima w rejonie cenowym 25000 dolarów z pierwszym przystankiem na 22500 dolarów za monetę.
Rysunek 2. Analiza techniczna bitcoin
Wybicie wspomnianych szczytów powinno być istotnym elementem, jeżeli chodzi o potencjalne rozwinięcie ruchu w kierunku północnym. Scenariusz analogiczny zakłada w pierwszej kolejności atak na wsparcie w rejonie nieco powyżej 18000 dolarów.