Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Nikola na celowniku niedźwiedzia - 'Oszustwo zbudowane na kłamstwach'

Opublikowano 14.09.2020, 10:49

Analitycy z Hindenburg Research, specjalisty od krótkiej sprzedaży, opublikowali bardzo negatywnie brzmiący raport na temat działalności producenta pojazdów zasilanych energią alternatywną - Nikola, nazywając sprawę wprost jako 'zawiłe oszustwo'. Na Twitterze rozgorzała dyskusja.

Tym samym Hindenburg Research publikując w czwartek rano swój obszerny raport, popsuł euforyczne nastroje inwestorom w dzień po informacji o współpracy start up'owego producenta z koncernem General Motors (NYSE:GM) przy produkcji elektrycznego pick up'a Nikola Badger. Przypomnijmy, że w ramach umowy GM miałby zaprojektować, przetestować i wyprodukować Bargera, który ma wykorzystywać akumulatory Ultium GM (produkowane w kooperacji z LG) oraz ogniwa paliwowe Hydrotec opracowane i wyprodukowane przez spółkę joint venture GM z firmą Honda Motor.

Zasadniczo ogólny przekaz raportu kwestionuje możliwości technologiczne firmy Nikola, wyrażając przekonanie, że kierownictwo spółki na czele z jej założycielem Trevorem Miltonem, znacząco wyolbrzymia zaawansowanie prac nad batriami i ogniwami paliwowymi. Hindenburg nie szczędzi też ostrej krytyki w stronę GM, zwracając uwagę, że koncern zaoferował własną technologię wodorowych ogniw paliwowych i akumulatorów, co jest w istocie sprzeczne ze stanowiskiem Nikola o posiadaniu własnej przełomowej technologii. Nikola ma być odpowiedzialna za sprzedaż i marketing. Według analityków GM nie odrobił pracy domowej.

Komentatorzy z Wall Street są zdania, że umowa jest częścią strategii biznesowej Nikoli i ma dodać firmie zaufania wśród inwestorów. Poza tym wiele wskazuje na to, że technologia od GM jest po prostu lepsza.

Tymczasem Hindenburg, publikując w czwartek szereg tweetów na temat Nikoli, podsumowuje działalność start up'u soczystymi określeniami jako "zawiłe oszustwo oparte na dziesiątkach kłamstw", dodając, że "Zebraliśmy obszerne dowody - w tym nagrane rozmowy telefoniczne, wiadomości tekstowe, prywatne e-maile i zdjęcia z zaplecza - szczegółowo opisujące dziesiątki fałszywych oświadczeń Trevora Miltona, założyciela Nikoli". Jako podsumowanie Hindenburg twierdzi, że "Nigdy nie widzieliśmy takiego poziomu oszustwa w spółce publicznej, zwłaszcza tej wielkości".

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Nawiasem mówiąc - pewnie widzieli. Jak jest naprawdę - nie wiadomo. Wiadomym jest, że w interesie Hindenburga jest wzbudzenie sensacji, ponieważ jako short seller czerpie korzyści finansowe ze spadków cen akcji producenta.

Akcje Nikoli wciąż rosną o około 230%, odkąd ogłoszono, że spółka ​​stanie się podmiotem notowanym na giełdzie poprzez fuzję z SPAC na początku marca.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.