- Wyniki finansowe za 2Q 2022 w poniedziałek, 20 grudnia, po zamknięciu sesji
- Oczekiwane przychody: 11,25 mld dol.
- Oczekiwany zysk na akcję: 0.6308 dol.
Kiedy największa na świecie firma produkująca odzież sportową, Nike (NYSE:NKE), przedstawi dziś swoje najnowsze wyniki, inwestorzy usłyszą prawdopodobnie znaną już historię: sprzedaż ucierpiała z powodu zakłóceń w globalnym łańcuchu dostaw, zaostrzonych przez epidemie COVID-19 w Azji.
Pod koniec września producent Air Jordan i Air Force 1 powiedział inwestorom, że zamknięcie fabryk w Wietnamie, dłuższe czasy tranzytu i niedobory siły roboczej ograniczają sprzedaż, nawet jeśli konsumenci są gotowi wydać więcej na odzież sportową po zeszłorocznych blokadach i zamknięciach siłowni.
W drugim kwartale roku obrotowego Nike odnotowuje płaską lub jednocyfrową sprzedaż. Analitycy spodziewali się wzrostu przychodów o 12% w skali roku, a także 12% w drugim kwartale.
Jednak pomimo tego wysoce nieprzewidywalnego środowiska dla firm sprzedających dobra konsumpcyjne, Nike nadal pozostaje ulubionym wyborem analityków. Oczekuje się, że biorąc pod uwagę rosnący popyt konsumencki i udany rozwój e-commerce, NKE może jeszcze bardziej zyskać.
Wykres: Investing.com
Wśród 36 analityków ankietowanych przez Investing.com, akcje otrzymały rekomendację "powyżej rynku" ze średnim celem wzrostowym 10,50% dla ceny akcji w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Akcje Nike zamknęły się w piątek na poziomie 161,36 dol.
W tym kwartale, który zakończył się 31 sierpnia, Nike wypracował drugi co do wielkości przychód w ciągu trzech miesięcy, a zysk na akcję był rekordowy dla firmy z Beaverton w Oregonie.
Zwiększenie sprzedaży online
Kolejnym powodem, który sprawia, że Nike to długoterminowy zakup: globalny kryzys zdrowotny przyspieszył przejście firmy na sprzedaż internetową. Stworzyło to biznes typu bezpośredniego, który jest nie tylko efektywny, ale również odpowiedzialny za poprawę marży zysku przedsiębiorstwa.
Od kilku kwartałów sprzedaż internetowa Nike wzrosła o ponad 80%, przekraczając zakładany przez firmę poziom przychodów z tego segmentu. Obecnie stanowi on 30% całej sprzedaży. Credit Suissew nocie do klientów w piątek stwierdził, że widzi szanse na wzrost wartości akcji Nike po tym, jak spółka obniżyła prognozę sprzedaży. W swojej nocie dodał:
"Nasze kontrole detalistów w USA były silne przez święta (pomimo pewnych oznak braków w zapasach) i uważamy, że zapasy przeniesione do sprzedaży bezpośredniej (DTC) będą napędzać wzrost szacunków przychodów Street N. America w F2Q".
Według Goldman Sachs, krótkoterminowa niepewność co do wzrostu nie powinna zniechęcać inwestorów, którzy mają długoterminowy horyzont inwestycyjny, ponieważ akcje spółki zawsze odbijają się po gorszych od rynku wynikach. Bank inwestycyjny w ostatniej nocie stwierdził:
"Uważamy, że nadal może być wzrost akcji, ponieważ Nike prawdopodobnie skorzysta z większej liczby klientów koncentrujących się na odnowie biologicznej, prawdopodobnej zwiększonej casualizacji trendów modowych po pandemii, (...) wykorzystania bogatych danych o klientach i pakietu aplikacji do napędzania członkostwa i popytu na całym świecie".
Goldman Sachs dodał:
"Zwracamy uwagę na siłę marki Nike jako jej przewagę konkurencyjną numer jeden. Podczas gdy cykle mody mogą wpływać na udział w rynku w krótkim okresie, zauważamy, że siła marki zapewni wsparcie dla wzrostu udziału Nike w rynku w dłuższym okresie."
Akcje NKE są w tym roku w górę o 14%, po skoku o 39% w poprzednim roku. Indeks S&P 500, w tym okresie, zyskał 23%.
Podsumowanie
Akcje Nike mogą znaleźć się pod presją sprzedaży w krótszym terminie, ponieważ spółka nadal boryka się z problemami po stronie podaży, dopóki trwa pandemia. Ta słabość powinna być traktowana przez inwestorów jako okazja do kupna, biorąc pod uwagę siłę marek Nike i jej ciągłe dążenie do rozwoju taniej sprzedaży online.