Zgodnie z piątkową analizą techniczną dotyczącą sytuacji na USD/CHF, podaż posiadająca przewagę na rynku przystąpiła do wykorzystywania tego faktu i rozpoczęła atak na strefę ważnego wsparcia 0,95. Cały ruch z perspektywy interwału tygodniowego rozpoczął się od utworzenia podwójnego wierzchołku w strefie równowagi oznaczonej kolorem niebieskim czyli okolice 0,99. Utworzenie tej formacji pozwoliło nabrać siły podażowe i pokazało, że popyt nie ma czego szukać na wykresie USD/CHF.
Aktualnie notowania USD/CHF zmierzają do silnego wsparcia w okolicy 0,95. Jego siła została już potwierdzona w historii tworząc skuteczną i wielokrotnie testowaną barierę dla niedźwiedzi. Dodatkowym wzmocnieniem tej strefy wsparcia jest fakt, że jest to dolna granica konsolidacji. W przypadku pozytywnego pokonania wsparcia 0,95 najbliższym wsparcie wypada dopiero w rejonie 0,924.
Wykres 1. Para walutowa USD/CHF z perspektywy interwału W1
Z perspektywy niższego interwału czasowego D1 można zauważyć, że aktualna siła podażowa jest bardzo wysoka. Wynika to z co najmniej dwóch powodów:
- Brak reakcji popytowej na lokalne wsparcie wypadające w okolicach 0,964 – oczywiście dla tego interwału czasowego D1, świeca cały czas jest aktywna i wszystko może się zmienić aż do zakończenia dzisiejszego dnia
- Wybicie oraz zanegowanie dwóch pin barów wzrostowych powstałych w rejonie 0,974 – dzięki wybiciu tych pin barów podaż pokazała, że ma aktualnie większą przewagę na rynku i za pewne dodatkowo wyczyściła popytowe stop lossy
Najważniejszym punktem wsparcia dla notowań dziennych USD/CHF jest okolica 0,955, ponieważ to z tych okolic następowały trendy popytowe. Oczywiście jak widzimy na historii musimy się liczyć w naszym tradingu z fałszywymi wybiciami.
Wykres 2. Para walutowa USD/CHF z perspektywy interwału D1