Ten tydzień będzie z pewnością należał do rynku ropy naftowej, bez względu na wynik nieformalnych rozmów w stolicy Algierii zmienność na tym rynku powinna być podwyższona. Niemniej jak zwykle zacznijmy od małego podsumowania tego, co działo się na przestrzeni ostatniego tygodnia na rynku bazowych surowców.
Po pierwsze wspomnieć należy, iż zeszłotygodniowa aukcja mleka nie przyniosła nam kolejnego, pokaźnego wzrostu cen, jakie obserwowaliśmy w ciągu ostatnich tygodni. Zamiast tego cena tony surowca została wyceniona minimalnie poniżej ostatniej wartości, co nie miało większego wpływ na NZD. Niemniej słabsze dane otrzymaliśmy z USA, gdzie produkcja mleka w sierpniu wzrosła 1,9% i z punktu widzenia sezonowości wciąż znajduje się na wyższym pułapie aniżeli w roku ubiegłym.
Kluczowym wydarzeniem dla NZD było jednak posiedzenie nowozelandzkiego banku centralnego, który choć stóp nie zmienił, to wskazał wyraźnie na możliwość ich cięcia na następnych posiedzeniach. Biorąc pod uwagę mocną redukcję longów na NZD w ostatnim tygodniu według danych CFTC można oczekiwać, że w najbliższym czasie NZDUSD powinien spadać. Analiza techniczna zdaje się wskazywać na podobny scenariusz. Co więcej, opublikowane wczoraj dane handlowe okazały się dużo słabsze od oczekiwań. Tamtejsze Biuro Statystyczne podkreśliło natomiast, iż eksport mleka w proszku spadł do najniższego pułapu od sierpnia 2009 i to zarówno w ujęciu ilościowym jak i wartościowym.
Dane handlowe z Nowej Zelandii, źródło: InsiderFX
Poza tym z rynku ropy naftowej prócz plotek dotyczących rozmów w Algierze otrzymaliśmy kolejne obiecujące dane o zapasach, które spadły wyraźnie powyżej oczekiwań. To w tej figurze należałoby upatrywać możliwej hossy na rynku ropy, do której jednak konieczne byłyby owocne rozmowy w tym tygodniu między przedstawicielami OPEC i tymi spoza kartelu. Warto również mieć na uwadze, że w listopadzie OPEC ma swoje oficjalne posiedzenie, więc wypracowanie pewnego zalążka w tym tygodniu mogłoby zaowocować za kilka tygodni.
Niemniej kulą u nogi dla ropy wciąż pozostaje ilość aktywnych wież wiertniczych w USA, która rośnie dość systematycznie i może ograniczać większe spadki tempa produkcji w kolejnych miesiącach.
Źródło: InsiderFX
W tym tygodniu tak jak już pisałem na początku liczą się przede wszystkim rozmowy w Algierze (w tę środę). Prócz tego dla rynku ropy standardowe publikacje dotyczące zapasów i ilości aktywnych wież wiertniczych w piątek.
Z punktu widzenia rynku zbóż dzisiaj kolejne dane eksportowe, a także te w kwestii postępu prac polowych (obecnie żniw dla soi i kukurydzy). W czwartek natomiast czeka nas publikacja ze strony Międzynarodowej Rady Zbóż (IGC). Na koniec gorąco zachęcam do zapoznania się z najnowszym raportem dla rynku pszenicy.