Piątkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi wzrosty na EUR/USD oraz kontynuację zwyżki PLN. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,3089 PLN za euro, 3,9120 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9197 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8682 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 1,95% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie godziny obrotu na rynkach przyniosły poprawę nastrojów wśród inwestorów. Pod koniec sesji w Europie na rynku pojawiły się doniesienia ze strony premierów Wlk. Brytanii oraz Irlandii sugerujących, iż po rozmowie, widzą „ścieżkę” prowadzącą do umowy dot. Brexitu. Ponadto rozpoczęła się kolejna runda negocjacji handlowych w Waszyngtonie, gdzie Trump poinformował wczoraj że spotka się dziś z Liu He. Prezydent USA określił pierwszy dzień negocjacji jako „bardzo, bardzo dobry”. W konsekwencji obserwujemy podbicie oczekiwań co potencjalnego podpisania tzw. „partial deal”, które zostałoby pozytywnie odebrane przez rynki. Chiński juan jest na dobrej drodze największego wzrostu od czterech miesięcy, co podbija nastroje wokół EM. PLN forsuje strefę 4,30 PLN wobec euro. Złoty umacnia się również wobec szwajcarskiego franka. Po dzisiejsze sesji agencje Moodys oraz S&P podejmą decyzję dot. ratingu Polski. Rynek nie oczekuje zmian.
W trakcie dzisiejsze sesji brak jest kluczowych publikacji makro w kalendarzu. Inwestorzy czekają na doniesienia z frontu negocjacji handlowych.
Z rynkowego punktu widzenia CHF/PLN kieruje się dalej na południe w kierunku 3,90 PLN wobec niedawnych 4,05 PLN. W przypadku walut EM dużo zależeć będzie od wyniku trwającej rundy negocjacyjnej z Chinami.