Notowania ropy naftowej rozpoczęły bieżący tydzień od wyraźnej przeceny, jednak strona popytowa się nie poddała i od wtorku notowania tego surowca odrobiły z nawiązką poniedziałkowy spadek. Cena amerykańskiej ropy gatunku WTI oscyluje w okolicach 54,00-54,50 USD za baryłkę, podczas gdy notowania europejskiej ropy Brent poruszają się tuż poniżej poziomu 62 USD za baryłkę.
W tym tygodniu na globalnym rynku ropy naftowej przypomniały o sobie kwestie związane z ograniczeniem podaży tego surowca. Wenezuela, pogrążona w wewnętrznym chaosie polityczno-gospodarczym i objęta świeżo narzuconymi przez Stany Zjednoczone sankcjami, ma problemy z eksportem swojej ropy naftowej. Z kolei ograniczenia w produkcji ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej, będącej nieformalnym liderem OPEC, widoczne są w danych dotyczących importu ropy naftowej do Stanów Zjednoczonych.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Wczoraj Departament Energii USA podał, że w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej w tym kraju wzrosły o 919 tys. baryłek. Jest to ponad trzykrotnie mniejsza zwyżka niż oczekiwano – a ten fakt związany jest ze spadkiem importu ropy naftowej do USA, głównie z Arabii Saudyjskiej. Dla przypomnienia: OPEC wraz z Rosją pod koniec minionego roku ogłosiły kolejną rundę cięć wydobycia ropy w celu wsparcia globalnych cen tego surowca.
Sprzyjający stronie popytowej raport dotyczący zapasów ropy naftowej w USA nie zmienia jednak faktu, że rynek ten stoi przed trudnymi wyzwaniami w bieżącym roku. Ostatnie zachowanie notowań ropy sugeruje, że w średnioterminowej perspektywie potencjał spadkowy cen ropy się wyczerpał – jednak zagrożeniem dla wzrostowego scenariusza pozostają obawy o spowolnienie w globalnej gospodarce.
Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne