Analitycy banku Millennium, spodziewają się dalszego umocnienia pary walutowej EUR/USD na przestrzeni 2024 r. Zdaniem ekspertów największe wzrosty, sięgające poziomów z 2021 r. (okolice 1,15 i wyżej) powinny pojawić się od III kwartału, co wynika głównie ze zmieniających się perspektyw gospodarczych w strefie euro i USA. Jakie zatem czynniki zadecydują o przyszłości kursu dolara oraz euro?
- Kurs EUR/USD powinien w 2024 r. kontynuować rajd, jednak według banku Millennium na mocniejszy ruch przyjdzie nam poczekać do połowy roku
- Ostatnie miesiące przyniosły zaskakującą siłę gospodarki USA oraz zapowiedź recesji w strefie euro. Nadchodzący rok może namieszać w tej kwestii
- Bank Millennium (WA:MILP) spodziewa się zmiany globalnych nastrojów oraz ominięcia kryzysu, na skutek czego dolar znów powinien tracić na wartości
Kurs EUR/USD może wrócić do poziomów z 2021 r.
Niezależnie od krótkoterminowego sentymentu analitycy banku Millennium spodziewają się potężnych spadków notowań dolara w 2024 r. Eksperci ostrzegają jednak przed nadmiernym optymizmem, gdyż wzrosty EUR/USD oraz spadki USD/JPY czy GBP/USD powinny być rozłożone w czasie, a największa słabość dolara powinna być widoczna w II połowie roku, kiedy w USA realizować się będzie scenariusz tzw. soft-landing.
– 2024 rok przyniesie zanegowanie obserwowanych aktualnie tendencji. Łagodnego odbicia koniunktury oczekujemy w strefie euro, a w USA liczymy na tzw. soft-landing w kierunku mocniejszego spowolnienia. Odmiennie – w stosunku do 2023 roku – prezentują się także perspektywy polityki pieniężnej największych banków centralnych świata. Obecnie rynek zdyskontował – naszym zdaniem zbyt agresywne – łagodzenie polityki pieniężnej w strefie euro w 2024 roku (niemal 175 pkt. baz.). Jest ono silniejsze niż wyceniane przez rynki oczekiwania co do skali przyszłorocznego cyklu cięć stóp procentowych Fed. Tymczasem to Fed może wykazać się większą determinacją do obniżek kosztu pieniądza, na czym m.in. opieramy nasz scenariusz stopniowego wzrostu notowań EUR/USD – napisali analitycy banku Millennium.
Eksperci podzielili swoje prognozy na 4 warianty w zależności od najważniejszych rynkowych zmiennych w tym: politykę pieniężną, światową koniunkturę, ryzyko geopolityczne oraz ceny surowców.
Bazowym, a co za tym idzie, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydają się opisane wyżej silne cięcia stóp procentowych w USA, spowolnienie globalnego wzrostu gospodarczego oraz utrzymanie obecnego status quo w kontekście ryzyk geopolitycznych, a także surowcowych.
– Dodatkowym argumentem przemawiającym za umocnieniem euro będzie stopniowo poprawiający się – w ślad za niezłą koniunkturą globalną (zdaniem MFW światowe PKB wzrośnie o 2.9% r/r) i brakiem eskalacji ryzyka geopolitycznego – apetyt na ryzyko. Historycznie wspierał on euro, a negatywnie oddziaływał na tzw. walutowe bezpieczne przystanie tj. dolara, czy franka szwajcarskiego. Podsumowując, uważamy, iż kurs EUR/USD kierować się będzie w okolicę poziomu 1,15 na koniec roku. Mnogość ryzyk w tym związanych z wyborami prezydenckimi w USA sprawi jednak, że przed nami także kolejny rok podwyższonej zmienności eurodolara – wyjaśnili eksperci banku Millennium.
Tym samym notowania głównej pary walutowej mają szansę wrócić do poziomów, które ostatni raz widziane były w 2021 r.