Zgodnie z chińskim kalendarzem zodiaku weszliśmy w rok woła. Chińskie wzorce stymulacyjne nadal wskazują na niezwykle silną pierwszą połowę 2021 r., podczas gdy ekonomiści z banku Nordea mają nieco większe wątpliwości co do drugiej połowy roku. Kurs euro do dolara podczas pierwszej sesji obecnego roku testował poziom 1,23 USD.
- Nordea utrzymuje bycze nastawienie dla pary walutowej EUR/USD
- Kurs euro może wzrosnąć ponad 1,25 USD
- Odwrócenie na Eurodolarze raczej nie w pierwszych miesiącach 2021 r.
Euro pozostanie silne, ale odwrócenie jest możliwe
Nordea Bank pozostaje optymistycznie nastawiony do pary walutowej EUR/USD, walut rynków wschodzących i ryzykownych aktywów ogółem na początku tego roku. Strategowie nie zamierzają kwestionować tej narracji, dopóki ożywienie nie będzie wystarczająco silne, aby administracja fiskalna i monetarna rozważyły usunięcie stopy z pedału bodźców / luzowania ilościowego (QE).
– Kombinacja ścisłych lockdownów i ogromnej liczby bezpośrednich transferów jest oczywiście optymalna dla akcji tech / online, ale nadal wierzymy w przyzwoitą historię rotacji w 2021 r. poza bardzo bliską perspektywą – uważa Nordea.
Analitycy bazując na najnowszych wzorcach historycznych uważają, że kurs euro do dolara może nie osiągnąć szczytu, dopóki chińska dynamika nie zacznie słabnąć, co raczej nie jest tematem na pierwszą część tego roku. W grę może wchodzić wzrost kursu euro ponad poziom 1,25 USD, ale warto rozważyć strategie opcyjne, które generują zysk powyżej takich poziomów.
Nordea uważa, że istnieje spore prawdopodobieństwo utrzymywania się środowiska reflacyjnego, gdy opóźnione efekty bodźców zostaną połączone z potencjalnym ponownym otwarciem gospodarki usługowej wczesną wiosną. Może to prowadzić do pozytywnego wpływu popytu na inflację, podczas gdy do tej pory widzieliśmy głównie inflację napędzaną podażą w niektórych obszarach towarowych.
– Obecnie ekonomiści zgodnie z konsensusem oczekują, że stopy funduszy Fed pozostaną na poziomie zerowym „na zawsze ”, podczas gdy obligacje będą musiały wzrosnąć. W pewnym momencie ten dysonans poznawczy będzie musiał zostać zakwestionowany przez rzeczywistość, a naszym najlepszym założeniem jest to, że rynki będą musiały ponownie ocenić reżim średniego celu inflacyjnego Fed. Po przetestowaniu tej narracji sensowne może być również odwrócenie się od byczej perspektywy dla EUR/USD, ale nie jest to historia na pierwsze kilka miesięcy roku – prognozuje Nordea.